Dzisiejsze śniadanie zaczerpnęłam z książki o hiszpańskim Tapas.
Trochę zmodyfikowałam, bo nie zapiekałam w piekarniku, ale i tak było smacznie i aromatycznie.
Polecam szczególnie na "leniwe" poranki.
SKŁADNIKI:
oliwa z oliwek do smażenia
1/2 cebuli
1 ząbek czosnku
1 garść świeżego szpinaku
1 mięsisty pomidor
1 łyżka startego ostrego sera żółtego
sól
pieprz
1 jajko
A jak to zrobić:
Cebulę i czosnek pokroić w drobną kostkę, podsmażyć na rozgrzanej oliwie (nie za długo, żeby czosnek się nie przypalił).
Szpinak umyć i drobno pokroić.
Wrzucić do podsmażonej cebuli i dusić, aż siądzie.
Dodać pokrojonego w kostkę pomidora i smażyć około 10 minut, aż masa zgęstnieje, doprawić solą i pieprzem.
Przełożyć na talerz.
Posypać startym serem.
Usmażyć (ja to zrobiłam na tej samej patelni) jajko sadzone, złożyć je na pół i ułożyć na wierzchu masy szpinakowo - pomidorowej.
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz