Od wiosny tego roku zrobiliśmy już wiele rodzajów kiełbas – od wędzonych, przez parzone po cienkie kiełbaski na grilla. Przekonaliśmy się, że przygotowanie domowych kiełbas naprawdę nie jest trudne. Dziwię się, że wcześniej nie próbowaliśmy. Największym bodźcem było pojawienie się ogródkowej wędzarni. Wędzarnię można przygotować samodzielnie np. z wielkiej metalowej beczki. W internecie nie brakuje wskazówek jak tego dokonać. A jeśli nie mamy warunków to i bez wędzarni możemy robić domowe kiełbasy, które po sparzeniu możemy suszyć lub smażyć. Do domowego wyrobu kiełbasy potrzebujemy nadziewarkę (lub końcówkę do maszynki do mielenia mięsa, która umożliwi nadziewanie mięsa do jelit) oraz jelita wieprzowe lub baranie, w których będziemy umieszczać mięso. Wszystko to można znaleźć na stronie DobraKielbasa.pl, miejscu stworzonym dla miłośników domowych mięsnych wyrobów. Oprócz sklepu, strona zawiera przepisy i wskazówki jak przygotować różne rodzaje kiełbas, wędlin i inne mięsne wyroby.

Jeśli decydujemy się na samodzielne przygotowanie kiełbasy, bardzo ważny jest wybór mięsa. Wybieramy najlepsze mięso i odrzucamy z niego wszystko to czego nie chcemy jeść. Jeśli lubimy mniej tłuste kiełbasy dodajemy mniej boczku/podgardla. Kiedyś przygotowywałam kiełbasę z łopatki wołowej (z odciętym tłuszczem), szynki wieprzowej i niewielkiego kawałka podgardla. Kiełbasa wyszła bardzo mięsna – ja taką lubię; ale dla lubiących tłuste kiełbasy mogłaby być zbyt sucha. Taka kiełbasa jest poza tym dosyć droga, a przecież zazwyczaj jeśli decydujemy się na domowe wyroby, chcemy by były nie tylko zdrowe, ale i tańsze niż te kupowane w delikatesach pod hasłem „eko” czy „regionalne wyroby”. Cena tych wyrobów jest zwykle zabójcza, a smak..no niekoniecznie jest tak rewelacyjny jak mógłby być. To chyba wystarczający argument by zacząć samemu przygotowywać kiełbasy i wędliny.

Dzisiaj przedstawiamy naszą propozycję na białą domową kiełbasę. Uwierzcie, że żadna kupna kiełbasa nie będzie tak dobra jak ta, którą doprawicie według własnego uznania. My lubimy białą kiełbasę z dużą ilością czosnku, majeranku i świeżo mielonego pieprzu. Dobór mięsa też zależy od osobistych preferencji. Nasza propozycja jest następująca.

SKŁADNIKI

Mięso:

• 2 kg łopatki wieprzowej
• 1 kg karkówki wieprzowej
• 1 kg podgardla

Przyprawy:

• sól
• świeżo mielony pieprz
• świeży czosnek (1 główka lub mniej, w zależności od preferencji)
• rozmaryn świeży (posiekane listki z 4 gałązek)
• 4 stołowe łyżki majeranku
• zimna woda

WYKONANIE

Podgardle zmieliliśmy w maszynce do mięsa na najmniejszych oczkach. Łopatkę i karkówkę posiekaliśmy na kawałki (kostka 1cmx1cm lub mniejsza) ponieważ lubimy w kiełbasie większe kawałki mięsa. Mięso wymieszaliśmy w miejsce i całość doprawiliśmy solą, pieprzem (dużo), przeciśniętym przez praskę czosnkiem, posiekanym rozmarynem i suszonym majerankiem. Dodaliśmy zimną przegotowaną wodę i dokładnie wymieszaliśmy . Mięso odstawiliśmy na noc w chłodne miejsce, przykrywając z wierzchu papierem śniadaniowym. Po tym czasie dodaliśmy ponownie zimną wodę – ok. 1/3 szklanki. Następnie mięso bardzo dokładnie mieszamy (długo i dokładnie wyrabiamy mięso) i przechodzimy do nadziewania jelit wieprzowych.

Przy użyciu nadziewarki napełniamy jelita wieprzowe nadzieniem mięsnym, skręcając je co ok. 15 cm. Nadziane kiełbasy wieszamy na hakach na co najmniej kilka godzin w suchym i chłodnym miejscu. Następnie wkładamy kiełbasy do garnka z gorącą wodą i sparzamy przez kilkanaście minut w gorącej wodzie pilnując by nie doprowadzić jej do wrzenia.

Biała kiełbasa jest gotowa. Jest pyszna taka gorąca zaraz po sparzeniu. Idealnie komponuje się z chrzanem. Wyśmienita jest także smażona – w żurku, albo z sadzonym jajkiem (zdjęcie poniżej).