
Składniki (na około 16 pancakesów):
- 3 średnie marchewki
- 200ml mleka
- 2 jajka
- szklanka mąki
- 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki oleju i odrobinę do smażenia
- łyżeczka esencji waniliowej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- płaska łyżeczka cynamonu
Na polewę serkową:
- opakowanie waniliowego skyra
- opakowanie naturalnego skyra
- łyżeczka esencji waniliowej
- 4 łyżki mleka
Do podania:
- kilka orzechów włoskich posiekanych, do posypania
Obieramy marchewki i ścieramy je na tarce o najmniejszych oczkach. Odstawiamy na chwilę.
Do dużej miski wybijamy jajka, dodajemy mleko, olej, esencje waniliową i mieszamy do połączenia. Do mokrych przesiewamy suche składniki (ja robiłam do sitkiem od razu na mokrymi składnikami, ale możecie to zrobić do osobnej miski). Przesiewamy mąkę, proszek do pieczenia, skrobię i cynamon. Całość mieszamy do połączenia – ciasto będzie miało konsystencje gęstej śmietany. Dodajemy marchewki i mieszamy do połączenia.
Na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju – ja wlałam mniej więcej łyżeczkę i rozsmarowałam ręcznikiem papierowym. Wylewamy około 1,5 łyżki ciasta na jeden placek, starając się nadać mu mniej więcej ładny, okrągły kształt. Pieczemy na średnim ogniu, do chwili, aż na brzegu pojawią się małe bąbelki – to oznacza, że z jednej strony jest już ładnie podpieczony, można odwrócić i piec jeszcze 2-3 minuty. Upieczone przekładamy na talerz. Powtarzamy proces do skończenia ciasta.
Robimy polewę – wszystkie składniki mieszamy na gładką polewę.
Możemy serwować pancakesy – albo układamy je w apetyczny stos, każdą warstwę smarując polewą i wierzch posypując orzechami, albo po prostu rozłożyć na talerz, obficie polać, dodać orzechy i zajadać. Każda wersja smakuje tak samo 😀