Schab w curry pod serowym beszamelem

Zapiekane pod beszamelem plastry schabu to kolejna prosta propozycja obiadowa. Przyznaję, że nigdy wcześniej nie doprawiałam schabu przyprawą curry, ale, że bardzo ją lubię, postanowiłam spróbować i jak dla mnie wyszło super!

Jeśli chodzi o schab to nie smakuje mi taki z marketów czy dyskontów. Jeśli już go jemy, to zawsze kupowany jest w zaprzyjaźnionym sklepie.

Jeśli beszamel wyjdzie Wam zbyt gęsty, należy (przed dodaniem sera) dolać do niego jeszcze odrobinę mleka i rozmieszać całość (nie trzeba ponownie zagotowywać sosu).

na 3-4 porcje:

  • 3-4 grube plastry schabu
  • przyprawa curry
  • sól, pieprz
  • masło klarowane

Beszamel:

  • 1 łyżka masła
  • 1 łyżka (z „górką”) mąki pszennej
  • 3/4 – 1 szkl. mleka
  • 70 g tartego sera np gouda lub cheddar
  • gałka muszkatołowa
  • mielona papryka
  • sól, pieprz

Plastry schabu rozbijamy tłuczkiem na cieńsze kotlety, nakłuwamy nakłuwaczem do mięs. Oprószamy z obu stron solą, pieprzem oraz przyprawą curry (ja używam młynka od Kotanyi – uwielbiam). Kotlety obsmażamy z obu stron na maśle klarowanym, po czym przekładamy na blaszkę lub do żaroodpornego naczynia.


W rondelku, na małym ogniu, rozpuszczamy masło. Dodajemy mąkę i mieszając, smażymy całość przez 2 minutki. Następnie wlewamy mleko (około 3/4 szklanki). Mieszamy rózgą, aby nie powstały grudki. Gotujemy, aż do zgęstnienia sosu (gęstnieje w miarę podgrzewania). Gotowy sos doprawiamy szczyptą gałki muszkatołowej oraz sporą ilością soli i pieprzu (ma być wyrazisty w smaku). Dodajemy tarty ser i mieszamy, aż do jego roztopienia.

Gotowy sos rozkładamy na wierzch kotletów. Oprószamy szczyptą mielonej papryki.

Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 25-30 minut.