wtorek, 21 lutego 2023

Pampuszki ziemniaczane

Ktoś może się doczepić, że to przecież kopytka...No tak, jednak troszkę mniej jest z nimi zachodu, ponieważ pochodzą z kuchni wschodniej, nie trzeba gotować, wystarczy usmażyć. Do tego pięknie pasowałaby kapusta zasmażana. No, obiad marzenie. Przez to pisanie znowu zrobiłem się głodny. "Paczajta" na dół, tam znajdują się artykuły pierwszej pomocy, potrzebne do ulepienia tych "kopytków" i instrukcja, prawie jak u Słodowego.

 


 

 

 

 

 

Składniki:
 

 

 

 

1 kg ziemniaków
1 szklanka mąki pszennej
1 jajko
150 g smalcu
sól

 

 

 

 

 

Przygotowanie:
 

 

 

 

 

Ziemniaki gotujemy, studzimy, przepuszczamy przez maszynkę.
Dodajemy jajko, 1/2 szklanki mąki, łyżeczkę soli, wyrabiamy na jednolitą masę. Gęstość "monitorujemy", opcjonalnie dosypujemy mąki. Ciasto ma być ciągnące.
Wykładamy na stolnicę, oprószoną mąką, rozwałkowujemy na grubość około 2 cm, kroimy w romby.
Smażymy na rumiano, na rozgrzanym smalcu.
Podajemy z masłem, śmietaną lub ulubionym sosem. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz