Ciepła posadka w stabilnej firmie bywa kusząca. Często jednak okazuje się, że praca traktowana jest jak przykry obowiązek, a po powrocie do domu najlepiej rzucić się w realizację swojej pasji. Szkoda tylko, że zwykle nie ma na nią wystarczająco dużo czasu. A gdyby tak zamienić pasję we własny biznes?
Gotowanie to dość wymagające hobby. Jeśli kochasz pichcić różne przysmaki, ktoś musi to później zjeść. Można skupić się na regularnym zapraszaniu znajomych i przygotowywaniu dla nich nowych, ciekawych dań, ale trzeba pamiętać, że bywa to niestety kosztowne. Dobrym rozwiązaniem w takiej sytuacji może być założenie własnej firmy i sprzedaż potraw. Jak się za to zabrać?
Określ ofertę swojej firmy
Najpierw zastanów się jaki element gotowania sprawia Ci największą przyjemność i może przynieść największe zyski. To od Ciebie zależy, czy postanowisz piec wykwintne torty na zamówienie, czy może wolisz zainwestować w podgrzewacze do potraw i oferować ciepły catering na imprezy. Wszystko zależy od tego, w czym czujesz się najlepiej. Spisz na kartce wszystkie pomysły, rozejrzyj się czym zajmuje się najbliższa konkurencja i jakiego typu asortymentu poszukują ludzie mieszkający w Twojej okolicy.
Przelicz niezbędne wydatki
Żeby przygotowywać posiłki na większą skalę, podstawowe wyposażenie domowej kuchni może nie wystarczyć. Przykładowo, do przygotowywania dużej ilości sałatek i potraw warzywnych, przydają się szatkownice elektryczne, które znacznie przyspieszają pracę. Dzięki takiej oszczędności czasu możesz skupić się na innych potrawach zamiast codziennie spędzać godziny na ręcznym krojeniu jarzyn. Jeśli wiesz już, czym dokładnie chcesz się zajmować, przejrzyj oferty sklepów z wyposażeniem dla gastronomii. Zorientuj się też, co mówią przepisy prawa. Posiadanie niektórych urządzeń może być wymagane odgórnie w konkretnych rodzajach biznesu.
Rozpisz biznesplan
Gdy masz już pomysł i wiesz, jakich kosztów możesz się spodziewać – rozpisz porządny biznesplan. Jeśli chcesz spróbować otrzymać dofinansowanie na start Twojej firmy, koniecznie zapoznaj się z wymaganiami instytucji oferującej dopłaty. Zanim zaczniesz pisać, najlepiej skorzystaj z jednego lub kilku poradników dostępnych w internecie. Mogą one pomóc Ci zwrócić uwagę na aspekty, które zdarza się przeoczyć.
Rób zdjęcia i załóż bloga
Wiele firm gastronomicznych zaczynało od prowadzenia bloga kulinarnego w internecie. Gdy ludzie mogą najpierw poznać różne opisy potraw i zobaczyć kuszące zdjęcia, chętniej zamówią jedzenie właśnie u Ciebie, gdy tylko rozpoczniesz sprzedaż. Jeśli więc gotowanie jest Twoją pasją, już teraz załóż stronę, bloga lub fanpage w mediach społecznościowych. Możesz tam umieszczać zdjęcia, przepisy, czy Twoje sprawdzone rozwiązania na różne kuchenne problemy. Takie miejsce w internecie będzie powoli ściągało kolejnych zainteresowanych, a gdy postanowisz ruszyć z własnym biznesem – będziesz mieć gotową bazę przyszłych klientów. Może nawet uda Ci się poznać kogoś, kto prowadzi już podobną firmę i będzie mógł wesprzeć twoje działania.
*współpraca
