Wino z winogron

Wino z winogron

Wino, które robię jest półsłodkie, ale wszystko zależy jakie winogrona są w danym roku. Czasami są słodziutkie, a czasami bardziej kwaśne, dlatego poniżej podaję, jak zrobić takie wino, jakie będzie Wam smakowało. Wino robię z jasnych i ciemnych winogron osobno, lub, jeśli jest ich mniej, robię wino mieszane. Kolor wina mieszanego wychodzi czerwony. Jeśli macie inną ilość winogron niż podana w przepisie, wystarczy zmienić ilości składników, zachowując jednak proporcje. Pamiętajcie również, że wsad winogron i wody z cukrem powinien być poniżej najszerszej części butli. Wsad podnosi się w procesie fermentacji i jeśli jest go za dużo, może wylecieć w kosmos

 Co potrzeba:

  • 8 kg winogron, jasnych lub ciemnych,
  • 2 kg cukru,
  • 4 l wody

Wykonanie:

NIE MYJEMY WINOGRON!!! Przebrany i oddzielony od ogonków winogron dajemy do miski, rozgniatamy tłuczkiem do ziemniaków, przekładamy do butli. Wodę zagotowujemy, do gorącej dajemy cukier, mieszamy do rozpuszczenia, zostawiamy do wystudzenia. Chłodną wodę z cukrem wlewamy do butli z winogronem. Butlę zatykamy korkiem z rurką, do rurki wlewamy nieco wody, do wyrównania poziomów. Uszczelniamy korek roztopionym woskiem ze świeczki. Butlę ustawiamy w ciepłym miejscu na 5 miesięcy. Jak wino zacznie pracować musicie sprawdzać i uzupełniać wodę w rurce. Sprawdzamy kilka razy w ciągu dnia, ponieważ na początku, w czasie burzliwej fermentacji, woda potrafi szybko wybulkać z rurki. Potem się uspokaja i fermentacja przebiega spokojnie. Po tym czasie za pomocą wężyka zlewamy wino do garnka, lub do kilku mniejszych, owoce wyrzucamy z butli a butli nie myjemy. Sprawdzamy, czy wino jest wystarczające słodkie, jeśli tak, to wlewamy z powrotem do butli, jeśli nie, to musimy je dosłodzić. Robimy to na zasadzie proporcji. Mierzymy ile mamy zlanego wina. Najlepiej jest zlewać do garnków z miarką. Gotujemy 1 litr wody, kiedy zacznie wrzeć wyłączamy. Do gorącej wsypujemy 0.5 kg cukru, mieszamy do rozpuszczenia. Bierzemy 2 szklanki, do jednej dajemy tyle łyżek wina, ile mamy zlanych litrów. Np. jeśli zlaliśmy 6 l wina do szklanki dajemy 6 łyżek wina. Do drugiej szklanki dajemy kilka łyżek wody z cukrem, w ten sposób szybko wystygnie. Do szklanki z winem dajemy jedną łyżkę ze szklanki z wodą z cukrem, mieszamy, jeśli smak nam odpowiada, do butli wlewamy wino, czekamy, aż woda z cukrem w garnku przestygnie, wlewamy do butli. Jeśli jednak dalej jest za mało słodkie, do garnka z wodą dosypujemy więcej cukru, mieszamy do rozpuszczenia i znów bawimy się ze szklankami. Tym razem musicie wziąć nowe szklanki. Postępujemy tak, aż do uzyskania właściwej słodkości. Jeśli już przebrniecie przez ten etap, korkujemy butlę, do rurki wlewamy wodę, uszczelniamy woskiem. Wino trzymamy w butli, aż do chwili, kiedy całkiem przestanie pracować. W tym czasie będzie się również klarować. Bez dodawania dodatkowego cukru wino przestanie szybciej pracować, natomiast po dodaniu dodatkowego cukru zacznie pracować na nowo i cały proces będzie dłuższy. Ja czasami trzymam wino w butli do następnych zbiorów winogron. Gotowe wino zlewamy do garnka za pomocą wężyka, delikatnie, żeby się nie zmąciło, następnie rozlewamy do butelek, korkujemy za pomocą korkownicy. Korki przed korkowaniem gotujemy w wodzie ok. 4-5 minut. W trakcie korkowania korki zostawiamy w gorącej wodzie, łatwiej będą wchodziły do butelek.

Smacznego i na zdrowie :))

wino, winogrona, cukier

11 komentarzy:

  1. Dziękuje za przepis. Nigdy nie robiłam wina ale chcę wyprodukować miąższ ,który pani wyrzuca. Po odparowaniu bierze się codziennie trochę, plus sok z pomarańczy i pije na noc. Podobno czyści organizm palących papierosy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie słyszałam o takim pomyśle, ale wypróbować nie zaszkodzi. Ja jednak wolę płyn, który powstaje w trakcie fermentacji :)

      Usuń
    2. Można prosić o przepis?

      Usuń
  2. Na ilu litrową butle podany przepis.?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nastawiam wino w tych proporcjach w butli 25 litrowej, nie ma problemu z wystrzeleniem :)

      Usuń
  3. Czy na pewno trzyma się owoce 5 miesięcy,czy to pomyłka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie pomyłka, trzymamy 5 miesięcy. Ja nastawiam we wrześniu, zlewam w lutym

      Usuń
  4. Czy na pewno owoce trzymać 5 miesięcy,czy 5 tygodni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam obawy czy nie pojawi się pleśń na owocach,bo są uniesione do góry. A nie trzeba co jakiś czas zamieszać butlą?

      Usuń
    2. Podczas fermentacji owoce się unoszą do góry, nie spleśnieją. Nie trzeba też ruszać butlą, wino potrzebuje spokoju. Potem, kiedy już się zlewa wino, trzeba przebić się przez te owoce wężykiem do zlewania wina

      Usuń

Zapraszam do polubienia mojego fanpage https://www.facebook.com/bulkazchlebem1