sierpnia 06, 2022

Nocne podjadanie

Coraz więcej osób zmaga się z późnowieczornymi lub nocnymi wycieczkami do lodówki. Większość zdaje sobie sprawę, że nie jest to zdrowe, a skutki uboczne takiego podjadania bywają uciążliwe. Choć jednak sam problem łatwo dostrzec, często nie tak łatwo rozpoznać, co jest tego przyczyną.



Poznaj swój organizm

Zanim udamy się po pomoc do specjalisty warto spróbować samemu zdiagnozować swój problem.

Czy napady nocnego podjadania zdarzają się sporadycznie czy niemal codziennie?

Czy nasze podjadanie związane jest z tym, co wydarzyło się w ciągu dnia (zmniejszona kaloryczność diety, zwiększona aktywność fizyczna, silny stres) czy pojawia się niezależnie od okoliczności?

Jeśli nasze nocne wycieczki do kuchni są sporadyczne istnieje duża szansa, że poradzimy sobie z tym sami.

Jeśli jednak nocne podjadanie jest raczej regułą niż wyjątkiem warto udać się po pomoc do specjalisty - takie problemy mogą być bowiem wynikiem zaburzeń zdrowotnych, zarówno somatycznych, jak i psychicznych.

Skutki podjadania w nocy

Podjadanie późnym wieczorem tuż przed pójściem spać i w nocy w dłuższej perspektywie sprzyja przede wszystkim nadwadze i otyłości oraz wynikającym z nich chorobom. Ponadto podjadanie w nocy może przyczynić się do pojawienia się niestrawności, zgagi czy zaparć, a także objawów psychologicznych, takich jak obniżenie nastroju czy wyrzuty sumienia, a to niesie ryzyko wystąpienia zjawiska tzw. "błędnego koła", czyli zajadania emocji.

Nocne wycieczki do lodówki będą pogarszały jakość snu - pełen żołądek w nocy stanowi jeden z istotnych czynników wywołujących dziwne i niepokojące sny.



Pierwsze kroki

Na początek warto spróbować wyciszyć organizm. Nocny apetyt może być skutkiem długotrwałego napięcia nerwowego. Wskazane będą więc techniki radzenia sobie ze stresem. Czasem wystarczy świadome odwrócenie uwagi - np. relaksująca kąpiel, dobra książka, rozmowa z bliskimi czy aktywność fizyczna. Takie czynności mogą pomóc nam ustalić, czy nocne podjadanie wynika z potrzeb psychologicznych, czy też schorzeń fizjologicznych.

Jedzmy świadomie

Jeśli głównym powodem naszego nocnego podjadania są przyczyny fizjologiczne warto na początek zwrócić większą uwagę na to, co jemy w ciągu dnia - niewłaściwe odżywianie jest najczęstszą przyczyną podjadania w nocy.

Na początek śniadanie - powinniśmy jeść je w ciągu godziny, maksymalnie trzech od obudzenia się (nie od momentu wstania z łóżka - to czasem spora różnica). Rano nasz organizm ma zwiększone zapotrzebowanie na energię, bo choć my śpimy, on cały czas pracuje - regeneruje komórki i tkanki, nasila procesy utylizacji odpadów i związków toksycznych w wątrobie, transportuje tlen za pomocą erytrocytów, a mózg jest w ciągłym trybie czuwania. Na to wszystko nasz organizm zużywa energię, którą rano powinniśmy uzupełnić.

Co ważne, jeśli pójdziemy spać z pełnym żołądkiem, nasz organizm skupi się na trawieniu i tam spożytkuje większość energii, zaburzając tym samym inne procesy.

Oprócz śniadania ważne są także pozostałe posiłki, Warto ustalić sobie harmonogram, w którym ustalimy co i kiedy zjemy. Pomoże to uniknąć "zapominania" o zjedzeniu posiłku i zmniejszyć ilość przekąsek w ciągu dnia.

Aby walka z podjadaniem w nocy miała większe szanse powodzenia dobrze jest zaplanować w ciągu dnia 4-5 posiłków, przy czym ostatni posiłek powinien być lekkostrawny i zjedzony co najmniej 2 godziny przed snem.



Syndrom choroby

Nocne podjadanie może także wynikać z przyczyn zdrowotnych, np. w przypadku choroby wrzodowej żołądka, refluksu żołądkowo-przełykowego, cukrzycy czy depresji.

Może być także zburzeniem psychicznym - jest to tzw. syndrom nocnego objadania się (NES, ang. night eating syndrome). Nieleczony zespół NES może prowadzić do wielu powikłań zdrowotnych, a jego leczenie jest długotrwałe i wymaga współpracy specjalistów z różnych dziedzin.

Kiedy udać się do specjalisty?

Jeśli samodzielna walka z nocnym podjadanie nie przyniosła rezultatu należy zgłosić się do lekarza. Warto rozważyć specjalistyczne ośrodki zajmujące się leczeniem zaburzeń odżywiania lub snu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Z notatnika dietetyka , Blogger