No to mamy sezon na moje ulubione warzywo, czyli szparagi. Jak co roku czuję się nimi zachwycona. Nie dość, że są piękne a każde danie z ich udziałem wygląda wprost apetycznie, to jeszcze są turbo smaczne i oczywiście, co równie istotne - zdrowe. Późna wiosna to idealny moment na ich wykorzystanie w sałatkach i jako dodatek do dań głównych. Na śniadanie najlepiej smakują z grzanką i jajkiem w koszulce. W sałatce w dressingu lub sosem holenderskim. Nie zliczę pomysłów na ich wykorzystanie, natomiast gwarantuję każdy jest dobry, jeśli jest to sposób na to aby szparagi pojawiły się w Twoim codziennym jadłospisie. 

Składniki (na 2 porcje):

  • garść mixu sałat 
  • pomidorki koktajlowe 
  • ogórek 
  • papryka 
  • 2 jaja 
  • 250 g zielonych szparag
  • kromka dobrego pieczywa 
  • oliwa z oliwek 
  • kilka oliwek zielonych 
  • dressing, po łyżce: musztardy, miodu, soku z cytryny, oliwy z oliwek oraz szczypta soli i pieprzu 
Jajka ugotuj na twardo. Szparagi umyj, odkrój końcówki (jakieś 3- 4 cm) i gotuj w posolonej wodzie przez około 4 minuty. Na patelni grillowej rozgrzej oliwę z oliwek i grilluj kromkę pieczywa na chrupko. Podgotowane szparagi odcedź z wody a następnie grilluj po minucie z każdej strony na tej samej patelni co pieczywo. Jajka obierz, pokrój na ćwiartki. Warzywa, czyli pomidorki, ogórki i paprykę pokrój wedle uznania a oliwki na drobne plasterki. Warzywa wymieszaj lub układaj na talerzu. Dodaj jajko, pokrojone wzdłuż na pół bądź na plasterki szparagi oraz pokrojone w dowolny sposób pieczywo (można w kostkę, jak grzanki). Składniki dressingu dokładnie wymieszaj i polej nim sałatkę. 

Smacznego, Klaudia! 




Brak komentarzy