Tort beczka z żelką mango, malinami i szpinakowym biszkoptem


Tort beczka z żelką mango, malinami i szpinakowym biszkoptem

Bardzo smaczny i niezwykle efektowny tort na szczególne okazję. Nie należy on do najszybszych i najprostszych w wykonaniu, ale myślę, że robiąc wszystko dokładnie jak w przepisie, każdy powinien sobie poradzić. Środek tortu możemy wykonać według swoich preferencji smakowych. U mnie są to cztery blaty biszkoptowe (dwa szpinakowe, jeden kakaowy i jeden jasny) przełożone kremem czekoladowym, kremem śmietankowym z żelką mango oraz w drugiej wersji z malinami.

Możemy upiec jeden biszkopt i podzielić go na 4 blaty lub pokombinować tak jak u mnie z różnymi rodzajami ciasta.

Ozdoby z masy cukrowej wycinamy ręcznie i przyklejamy do tortu otynkowanego ganache. Wzorek deseczek możemy wykonać za pomocą specjalnego szablonu, lub oddusić go odręcznie tępym nożem.

Małe buteleczki z alkoholem możemy nabyć w sklepie monopolowym lub zakupić przez internet.

Plakietka z imieniem i wiekiem jest wydrukiem na masie cukrowej, zamówiłam ją przez internet.

Kostki lodu zostały wykonane z przezroczystych galaretek.

Wszystko co znajduje się na torcie (poza buteleczkami) jest jadalne.

 

 

Składniki:

  • Biszkopty – 4 blaty o średnicy 18 cm

Biszkopt szpinakowy  Przepis tutaj (KLIK)

Biszkopt jasny – Przepis tutaj (KLIK)

Biszkopt kakaowy – Przepis tutaj (KLIK)

  • Poncz do nasączenia:

3/4 szklanki ciepłej wody

1-2 łyżki cukru

sok z połowy cytryny

  • Żelka mango:

200g miąższu z mango – 1 dojrzały owoc lub mrożony

5g żelatyny (2 płaskie łyżeczki)

2 łyżki zimnej wody

10g cukru

1 łyżka soku z cytryny

  • Krem śmietankowy do przełożenia:

250ml śmietanki kremówki 36%

200g serka mascarpone

1 princessa kokosowa w białej czekoladzie

2-3 łyżki cukru pudru do smaku

pół szklanki mrożonych malin

  • Krem czekoladowy do przełożenia:

200g śmietanki 36 %

120g mlecznej czekolady

30g gorzkiej czekolady

50g serka mascarpone

  • Tynk ganache z białej czekolady:

200g miękkiego masła

200g białej czekolady

  • Kostki lodu:

2 bezbarwne galaretki

0,6 litra wody

  • Dodatkowo:

Brązowa i czarna masa cukrowa do wykonania „beczki”

małe buteleczki alkoholu

wydruk cukrowy z napisem i cyfrą (można zamówić, nawet na allegro)

 

 

*** Pierwszego dnia pieczemy biszkopty. U mnie są to dwa blaty szpinakowe , jeden blat jasnego biszkoptu oraz jeden blat biszkoptu kakaowego – wszystkie o średnicy 18 cm. Biszkopty zostawiamy do wystudzenia, do następnego dnia. Tego samego dnia przygotowujemy krem czekoladowy, oraz żelkę mango ***

*** Przygotowujemy żelkę. Żelatynę, zalewamy zimną wodą i odkładamy na 10 minut do napęcznienia ***

*** Mango (u mnie mrożone) przekładamy do małego garnuszka i zasypujemy cukrem. Całość zagotowujemy i gotujemy, aż cukier się rozpuści. Zdejmujemy z ognia. Do ciepłego musu dodajemy sok z cytryny oraz rozpuszczoną żelatynę i wszystko razem blendujemy. Rant układamy na deseczce lub płaskiej blaszce, ustawiamy na średnicę o około 2 cm mniejszą niż przy biszkopcie (u mnie 16 cm) i wykładamy w środku podwójną warstwą folii spożywczej (szczelnie, tak aby żelka nam nie przeciekła na zewnątrz). Na folię wylewamy pozostały mus owocowy. Rant z żelką wkładamy do lodówki na całą noc do całkowitego stężenia ***

*** Przygotowujemy krem czekoladowy. W małym garnuszku podgrzewamy śmietankę, aż zacznie wrzeć. Zdejmujemy z ognia i dodajemy połamane na kawałki czekolady ***

*** Po około minucie całość dokładne mieszamy, aż uzyskamy jednolity krem czekoladowy. Odstawiamy do wystudzenia, przykrywamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na całą noc ***

*** Następnego dnia tort przekładamy kremami. Przygotowujemy poncz, mieszamy wszystkie składniki w miseczce i odkładamy. Biszkopty przecinamy na cztery równe blaty. Przygotowujemy krem śmietankowy. W misie robota kuchennego umieszczamy zimną śmietankę oraz serek i ubijamy, pod koniec dodajemy cukier puder i dalej mieszamy, do momentu uzyskania gęstej konsystencji, nie za długo aby krem się nie zważył ***

*** Princesse kokosową blendujemy na proszek. Dodajemy do kremu i mieszamy. krem dzielimy na dwie części ***

*** Przygotowujemy krem czekoladowy. Do masy czekoladowej dodajemy serek mascarpone i miksujemy całość, aż uzyskamy jednolity krem czekoladowy ***

*** W rancie układamy pierwszy blat tortu (u mnie kakaowy) i nasączamy ponczem. Wykładamy połowę pierwszej części kremu śmietankowego ***

*** Na kremie umieszczamy żelkę mango i przykrywamy ją pozostałym kremem ***

*** Układamy biszkopt szpinakowy, nasączamy ***

*** Wykładamy krem czekoladowy ***

*** Wykładamy kolejny biszkopt (u mnie jasny), nasączamy. Pozostały krem śmietankowy mieszamy delikatnie z mrożonymi malinami ***

*** Krem wykładamy na biszkopcie ***

*** Układamy ostatni biszkopt szpinakowy, nasączamy, przykrywamy folią i wkładamy na noc do lodówki ***

*** Następnego dnia delikatnie zdejmujemy rant ***

*** Następnie przygotowujemy ganache z czekolady. Białą czekoladę umieszczamy w misce na garnku z gotującą się wodą, jest to tak zwana kąpiel wodna ***

*** Mieszamy, aż czekolada się całkowicie rozpuści ***

*** Do miski miksera wrzucamy miękkie masło, w temperaturze pokojowej i ucieramy na średnich obrotach tak długo, aż będzie puszyste. Roztopioną i lekko przestudzoną czekoladę dodajemy powoli do masła, mieszając wszystko na małych obrotach, do połączenia się składników. Odstawiamy na blacie, aby ganache zgęstniał do gęstej konsystencji pasty ***

*** Tort obkładamy masą genache i wkładamy do lodówki ***

*** Gdy tynk na torcie zgęstnieje obkładamy go rozwałkowaną i wyciętą w paski masą cukrową ( na masie tworzymy wzorek, możemy to zrobić odciskając szablon lub wydusić nożem) ***

*** Dodajemy czarne elementy oraz naklejkę i wkładamy do lodówki. W międzyczasie przygotowujemy kostki lodu. Galaretkę rozpuszczamy dokładnie w gorącej wodzie, przelewamy do płaskiej miski, odkładamy do wystudzenia i wkładamy do lodówki. Gdy galaretka stężeje, kroimy ją w kosteczkę i układamy na górze tortu. Tort dekorujemy buteleczkami z alkoholem ***

*** SMACZNEGO ***

 

 

 

 


KOMENTARZE

4 komentarzy do “Tort beczka z żelką mango, malinami i szpinakowym biszkoptem

    • Monika - Blog z apetytem Autor wpisu

      Torty obłożone masą cukrową można kroić razem z masą, jednak w tym wypadku dla wygody można zdjąć deseczki. Ja zazwyczaj zaczynam kroić od tyłu, zdejmuje po trochu dekorację i kroję, tak aby „ładny” przód tortu jak najdłużej stał na stole.