Sezon na pyszne świeże owoce zbliża się wielkimi krokami, a w zakamarkach mojej zamrażarki wciąż zostało trochę zapasów mrożonek z zeszłego roku. Nie mogą się zmarnować, nie znoszę kiedy jedzenie się marnuje i bardzo to przeżywam, dlatego za wszelką cenę chcę tego uniknąć. W zgliszczach lodówki, w zamrażarce znalazłam piękne czerwone porzeczki. Przygotowałam więc moje ukochane, błyskawiczne ciasto ucierane z maślaną kruszonką. Do jego przygotowania możesz użyć jakichkolwiek owoców, zarówno świeżych jak i mrożonych. Mogą to być dowolne porzeczki, maliny, truskawki czy jagody leśne. Osobiście wolę je łączyć z kwaśniejszymi owocami, które idealnie uzupełniają się ze słodką kruszonką. Należę do osób które codziennie do popołudniowej kawy muszą koniecznie mieć słodkie ciasto, więc dzisiaj czuję się spełniona i moje podniebienie także.