czwartek, 21 października 2021

Ziemniaki O'Brien

Danie wymyślone na początku XX wieku w USA, na cześć Williama Smitha O'Briena.
Kim był ten O'Brien?

To był taki Irlandczyk, który w 1848 wzniecił małe powstanie przeciwko Anglikom, za co mieli go poćwiartować zupełnie jak warzywa na to danie, ale ostatecznie zmienili mu karę na zesłanie do Australii, która była wtedy kolonią karną. Żeby lepiej zrozumieć temat samych Irlandczyków w Australii polecam obejrzeć film Ned Kelly, ale nie ten kinowy hit z Heathem Ledgerem tylko tą wersję z 1970 z Mickiem Jaggerem w roli tytułowej. O'Brien miał też epizod polski, bo po ułaskawieniu, podczas powstania styczniowego odwiedził Polskę i po powrocie do kraju zaangażował się w sprawę polskiej niepodległości. Najwyraźniej dostrzegając wiele podobieństw pomiędzy Polakami, a Irlandczykami.
Ale dlaczego wzniecił powstanie i dlaczego to takie ciekawe z punktu widzenia tego bloga?
Oprócz sprawy naturalnej, jaką był (jest) zabór Angielski na irlandzkich ziemiach, bezpośrednią przyczyną była postawa Anglii względem Irlandczyków podczas wielkiego głodu, co doprowadziło do śmierci  prawie 1/3 populacji.
O co chodziło z głodem i jaka była w tym wina Anglii?
Od początku. Zacznijmy od tego, że na terenie Irlandii, po tym jak zostali podbici przez Anglików obowiązywał szereg praw, które mocno dyskryminował ludność lokalną. Właściwie kryterium nie było narodowościowe, a wyznaniowe, no ale w sumie na jedno wychodziło. Efektem tego Irlandia była mocno zacofana, a rolnictwo niesamowicie rozdrobnione. Poza wielkimi posiadaczami ziemskimi. Jako, że przeciętny chłop miał mało ziemi musiał na niej hodować to, co było najbardziej wydajne. Wybór padł na ziemniaki. Jakoś to działało, ale w połowie XIX wieku przyszła zaraza ziemniaka i plony były dużo mniejsze. Zasadniczo jedzenie w obrębie kraju było, ale zboża były głównie w posiadaniu wielkich właścicieli ziemskich, a jako, że eksport do Anglii następował na bardzo preferencyjnych zasadach, sprzedawali je oni właśnie tam. Dodatkowo import był obwarowany bardzo wysokimi opłatami, dzięki czemu nie można było np. sprowadzić kukurydzy. Anglicy z jednej strony chcieli pomóc Irlandczykom, bo w końcu była to ich kolonia, ale z drugiej strony uważali, że jest ich tam za dużo. Zasłaniali się trochę tym, że to Irlandczycy mają pomóc Irlandczykom zamiast sprzedawać zboże do Anglii i w związku z tym to nie ich wina. 
No to dlaczego O'Brien obwinił Anglików? 
Głównie dlatego, że pośrednio za pomocą prawa, to właśnie oni byli odpowiedzialni za obecną sytuację, a przysłowiową wisienką na torcie, wyjaśniającą dobitnie intencje Anglików było zupełnie inne podejście do wielkiego głodu w Szkocji.

W każdym razie Tony Blair po latach przeprosił, a sam O'Brien doczekał się pomnika :)

Składniki:
- ziemniaki
- papryka
- cebula

Wykonanie:
Zasadniczo jest to danie smażone, ale ja upiekłem.
Ziemniaki obrać pokroić na kawałki. Cebulę obrać, pokroić w półplasterki. Paprykę pokroić w kawałki. Wymieszać i wsadzić do brytfanki lub jakiegoś zamykanego naczynia, które potem można umieścić w nagrzanym piekarniku. Piekarnik standardowo na jakieś 180 stopni Celsjusza. Czas jakieś 40 minut.

1 komentarz: