Kotlety z Burraty z pomidorkami

 

Kotlety z burraty, to kolejny kulinarny orgazm, który przywieźliśmy z Włoch. Podawany jest jako przystawka, ale jest dość syty i myślę, że może być również daniem głównym. Śmiało wyglądem przypomina Bruschettę, również łączą je pomidorki, które zresztą jak przygotujecie w większej ilości to polecają się właśnie na grzankę. 

Burratę przywieźliśmy z Włoch dość dużą 500 g i super ją się kroiło na kotlety. Niestety po taką kulę musicie wybrać się do sklepu włoskiego. W sieciówkach takie kule są za małe i na pewno smakiem również nie dorównują. Polecam się trochę wysilić i poszukać dobrego sera, bo na prawdę warto.

Składniki:

ser Buratta 500 g  duża kula 

2 jajka

ok 50 ml mleka

4 łyżki mąki pszennej

szklanka bułki tartej

olej do smażenia

mieszanka pomidorów:

2 duże pomidory (najlepiej malinowe)

ząbek czosnku

sol i pieprz

oliwa 

świeża bazylia

Przygotowanie:

1. Pomidory umyć i wyciągnąć gniazda nasienne.
2. Pokroić w kosteczkę, posiekać bazylię oraz czosnek.
3. Dodać sól, pieprz do smaku i oliwę.
4. Wszystko wymieszać i odstawić na czas przygotowania kotletów.
5. Ser Burratę osuszyć papierowym ręcznikiem.
6. Pokroić w kotlety o grubości 1 cm.

1. Przygotować trzy talerze:
2. Pierwszy głęboki, w którym należy roztrzepać jajka i mleko.
3. Drugu na mąkę.
4. Trzeci na bułkę tartą.

1. Ser obtoczyć w mące następnie w jajku i mleku oraz bułce tartej.
2. Kotlety smażyć na rozgrzanym oleju, aż się zarumienią z obu stron.
3. Po usmażeniu odsączyć papierowym ręcznikiem.
4. Na górę ułożyć mieszkankę pomidorową.
5. Gotowe!

Zaglądajcie na mój ->  Instagram <- tam znajdziecie dużo inspiracji nie tylko kulinarnych

 

Smacznego!