Jak przetrwać okres jesienno-zimowy bez przeziębienia?
Przed nami jesień. Krótkie dni i długie wieczory. Warto zacząć wzmacnianie odporności wcześniej i zadbać o własne zdrowie, bo jak napisał Jan Kochanowski w swojej fraszce, składającej się z dwudziestu czterech wersów:
“Szlachetne zdrowie,Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.
Tam człowiek prawie,
Widzi na jawie,
I sam to powie,
Że nic nad zdrowie
Ani lepszego,
Ani droższego…”
(Jan Kochanowski, Na zdrowie).
Jak wspomóc odporność naszego organizmu?
Nie można zapomnieć o pożywnym śniadaniu, które powinno dostarczyć nam 25% codziennej dawki kalorii. Pierwsze najlepiej zjeść w domu przed wyjściem do pracy czy do szkoły. Domowe jedzenie jest o wiele tańsze i zdrowsze. Wystarczy tylko motywacja, a śniadanie każdego dnia może być kolorowe i smaczne, w dodatku przygotowywane ze składników, które lubimy i potrzebujemy, gdy słońca za oknem jest coraz mniej.
Dieta pomoże wzmocnić organizm. W diecie wzmacniającej organizm powinny znaleźć się takie warzywa jak marchew, szpinak, brokuły, pomidory, papryka, cytrusy, porzeczki czarne i czerwone, a także truskawki, w tym mrożone. Dbając o odporność organizmu, nie można zapomnieć o jogurtach naturalnych z żywymi kulturami bakterii oraz o coraz popularniejszym także w Polsce miodzie manuka.
Układ odpornościowy możemy odbudować, nie tylko stosując zdrową dietę dopasowaną do potrzeb naszego organizmu, ale także poprzez aktywność fizyczną (należy ćwiczyć każdego dnia przez pół godziny), pozytywne myślenie i relaks w postaci odpowiedniej ilości snu. Z kolei do spadku odporności naszego organizmu może przyczynić się stres, źle dobrana dieta lub niedbałość w dostarczaniu odpowiedniej ilości pożywienia w ciągu dnia, lub niedożywienie.
Jak wykorzystać bogactwo jesiennych owoców i warzyw?
Jeśli czujemy się smutni, zniechęceni, to znak, że brakuje nam energii. Doceniajmy sezonowe bogactwo warzyw i owoców, także w czasie jesieni i zimy. Efekt jest zawsze wspaniały, koktajl poza tym, że oddaje mi energii, ma piękny kolor.
Każda pora roku to bogactwo smacznych owoców i warzyw, z których przygotowujemy zupy, sałatki i inne dania. Warto pomyśleć o sobie, o własnym zdrowiu. Przede wszystkim zafundować sobie drobny sprzęt, który sprawi, że poranki będą piękniejsze i nasz nastrój w ciągu dnia poprawi się. Warto nagradzać przede wszystkim siebie. Ja już taki sprzęt mam i wiem, że to będzie kolejna przepiękna i koktajlowa jesień, ależ się cieszę! Moje postanowienie już realizuję i każdego dnia miksuję i piję przepyszne koktajle, które mają za zadanie wspomóc moją odporność.
Na jaki sprzęt do koktajli zdecydowałam się ostatecznie?
To był początek września tego roku. Gdy tylko dowiedziałam się, że na rynku pojawi się nowy model blendera bezprzewodowego do koktajli i smoothie BlendyGo 2 bardzo się ucieszyłam. Koktajle przygotowuje każdego dnia, bez względu na nastrój, pogodę za oknem czy porę roku. Poza owocami i warzywami w moich smoothie i koktajlach znaleźć można maślankę, jogurt naturalny, kefir. Z superfood najbardziej lubię chia, a płatki owsiane górskie kupuję na kilogramy.
Jakiś czas temu prezentowałam na blogu wersję BlendyGo 1 i byłam zadowolona, jednak pierwsza wersja posiadała mankamenty, które czasem irytowały. Z pewnością jesteście ciekawi jakie zmiany względem BlendyGo 1 oferuje najnowsza wersja? Posiadam bezprzewodowy i przenośny blender BlendyGo 2 w kolorze krwistej czerwieni od kilku tygodni i świetnie się spisuje przy różnych zadaniach. Mój pomocnik zmieści się w damskiej torebce. Jest przenośny i bezprzewodowy, niezwykle szybko się go myje, posiada wydajne ostrze i ładowany jest na USB, w dodatku jest lekki.
Posiadanie takiej wielkości blendera jest dla mnie niezwykle wygodne, bo aby przygotować porcję koktajlu tylko dla siebie nie muszę sięgać już po większe i cięższe urządzenie w mojej kuchni. Porcja koktajlu 450ml jest w sam raz. Dla każdej kobiety najważniejszy przy wyborze każdego gadżetu kulinarnego kolor. Mam dobrą wiadomość - do wyboru mamy 8 cudownych kolorów, wszystkie można zobaczyć pod tym linkiem https://blendygo.pl/produkt/przenosny-blender-bezprzewodowy/. Pora przedstawić ulepszenia względem Blendy 1:
2 razy mocniejszy silnik,
3 razy wydajniejsza bateria, Blendy 2 posiada wyjątkowo mocną baterię o nowej technologii, która wielokrotnie zwiększa długość działania blendera. Pozwala ona wykonać nawet 20 koktajli! Urządzenie naładować można kablem USB-C załączonym w zestawie. Można podpiąć go do gniazdka, laptopa, czy w samochodzie.
20% większa pojemność kielicha (450 ml),
port ładowania USB-C wodoodporny,
szybsze blendowanie twardszych składników,
zero nie zblendowanych kawałków,
miarka.
Mój blender to soczysta czerwień truskawki i maliny. Z powodzeniem blender poradził sobie z miksowaniem lodu do weekendowych drinków, które przygotowałam w weekend, na pożegnanie lata. Owoce mrożone to dla tego niepozornego blendera nic trudnego. Miksowałam już w nim twarde warzywa, liście oraz różnego rodzaju orzechy. To świetny gadżet nie tylko dla kobiet. Można go zabrać ze sobą do pracy, na wycieczkę w góry czy na siłownię, dosłownie wszędzie! Dzieciaki z przyjemnością zabiorą blender do szkoły zamiast lunchboxu. Mycie blendera jest naprawdę proste. Po skończonej pracy wystarczy do blendera wlać wodę oraz odrobinę płynu do naczyń. Następnie uruchamiamy urządzenie na dosłownie kilka-kilkadziesiąt sekund. Później już wystarczy tylko blender przepłukać pod bieżącą, ciepłą wodą.
Czy polecam BlendyGo 2 zabieganym osobom? Jasne! Czy warto nabyć BlendyGo 2 jeśli mamy w domu pierwszą wersję tego przenośnego blendera? Jak najbardziej! A to choćby z tego powodu, że cena drugiej generacji blendera jest nieznacznie wyższa, a w zamian otrzymujemy kilkukrotnie lepszy produkt ulepszony i dopracowany do granic możliwości. Jestem pewna, że pokochacie BlendyGo 2, a dzięki temu Wasze samopoczucie na codzień poprawi się.
Dla wszystkich czytelników mam unikalny kod rabatowy:
Kod rabatowy: “SMACZNAKUCHNIA” uprawnia do zniżki 10% i obejmuje wszystkie dostępne produkty tj. Blendery oraz poradniki z przepisami. Blender znajdziecie na:
https://blendygo.pl/produkt/przenosny-blender-bezprzewodowy/
Korzystajcie, bo dochodzą mnie słuchy, że blendery szybko się wyprzedają!
Poniżej prezentacja wizualna sprzętu, warto zwrócić uwagę na wysoką jakość wykonania. Na przycisku znajduje się spirala, która nawiązuje do BlendyGo, na gumowej rączce wytłoczone jest logo marki.
Zachwyciło mnie to, że dla każdego koloru blendera zaprojektowano inny kolor pudełka - kobiety lubią takie detale, więcej zobaczyć mozna na https://blendygo.pl/ Z wykorzystaniem BlendyGo 2 przygotowałam super prosty i zdrowy koktajl malinowy na maślance. Na zdrowie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz