"Ciało" Agnieszka Krawczyk

 "Ciało" to kryminał wydawnictwa FILIA pod autorstwem Agnieszki Krawczyk. Tak, to sama pisarka, którą znacie z powieści obyczajowych. Sama do tej pory znałam ją z innego gatunku literackiego, dlatego bardzo byłam ciekawa jakie kryminały wychodzą spod jej pióra. "Ciało" nie jest jednak nowością, bo jest to drugie wydanie tej książki.

Policja dokonuje makabryczne odkrycia, jakim jest znalezienie płatu skóry. Odnalezisko jest tak przerażające, że stawia policję od razu do działania. Oprócz policji przybywa Paulina- historyczka sztuki, a także specjalista od psychopatów.  Pewnego dnia Paulina otrzymuje maila wraz ze zdjęciem ludzkiej nogi i cytatem, co tylko sprawia, że  sprawa jest naprawdę pilna... Mogę tutaj stwierdzić, że autorka ma ogromną wiedzę na temat sztuki.

 Uważam, że „Ciało” jest bardzo dobrym kryminałem. Choć momentami są drastyczne sceny, które aż strach mi było sobie wyobrazić. To tylko podsysają klimat dobrego kryminału. Książka zaczyna się od odnalezienia płata skóry, także od samego początku czytelnik jest już zainteresowany i nie wiem czego się spodziewać ma dalej. Choć osobiście nie przepadam za wplataniem elementów historii czy historii sztuki w książki, to tutaj Paulina Weber i jej zamiłowania do historii sztuki bardzo mi się podobały. Nawet ją polubiłam. Sprytnie fabuła została powiązana z elementami sztuki. 

„Ciało” to powieść kryminalna, która potrafi tak zaciekawić czytelnika, że trudno rozstać się z książką, która jest jeszcze nieskończona. Fascynacja zmienia się w obsesje- co jest chore, ale to sprawia, że ta książka ma charakter. Co mam na myśli to już musicie dowiedzieć się, czytając tą książkę.

 Zachęcam do przeczytania fanów, którzy lubią ten gatunek literacki, ale nie tylko. Myślę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie, bo są elementy kryminału, a także powieści obyczajowej. Polecam.