Owocowy sernik na zimno

W upalne dni chętniej sięgamy po orzeźwiające słodycze i takie, których nie potrzeba piec. Ten sernik z owocami jest orzeźwiający, nie za słodki, przepełniony świeżymi owocami i co ważne bez pieczenia.

Owocowy sernik na zimno to proste do wykonania ciasto nie wymagające pieczenia. Jest lekki, nie za słodki i z pewnością idealny na upalne dni, gdy żar lejący się z nieba zniechęca nas do zjedzenia czegokolwiek. To ciasto zjada się z przyjemnością i jest fajnym pomysłem do przysłowiowej filiżanki kawy lub podczas upałów lemoniady np. jak ta Mojito.

Owocowy sernik na zimno wymaga może odrobinę cierpliwości, ponieważ by utworzyły się równe warstwy poszczególnych mas, to ciasto musi co chwilę lądować w lodówce do schłodzenia. Jednak zaręczam, że warto poczekać na efekt finalny. Ciasto posmakuje również dzieciom, jest bez alkoholu i bez składników, za którymi nie przepadają zbytnio.
Z mojej strony jeszcze dodam, że dodając cukier puder do sera dodajcie wedle własnego smaku, ponieważ jeden lubi bardziej słodkie a inny mniej.

Lista zakupów:
1 kg sera – może być w wiaderku
4 galaretki cytrynowe
2 galaretki truskawkowe
ok. 70 dkg truskawek
ok. 70 dkg moreli
cukier puder
20 dkg kakaowych herbatników
1 masło

Owocowy sernik na zimno – składniki:

Masa serowa:
1 kg sera trzykrotnie mielonego (może być z wiaderka)
2 galaretki cytrynowe
1/2 szklanki cukru pudru
Masa truskawkowa:
60 dkg truskawek
2 galaretki truskawkowe
Masa morelowa:
60 dkg moreli (waga bez pestek)
2 galaretki cytrynowe
Spód ciasta:
20 dkg herbatników kakaowych
12 dkg masła 82%

Owocowy sernik na zimno – wykonanie:

Herbatniki zblendowałam i wymieszałam z roztopionym masłem. Wylepiłam dno tortownicy (26 cm średnicy) i wstawiłam do lodówki.
2 galaretki cytrynowe rozpuściłam w 1 szklance wody i odstawiłam do ostygnięcia. Morele bez pestek zblendowałam i zalałam oraz wymieszałam z galaretkami. Odstawiłam do ostygnięcia i lekkiego stężenia.
2 galaretki cytrynowe rozpuściłam w 1 szklance gorącej wody i odstawiłam do ostygnięcia. W misce rozwierciłam ser z przesianym przez sitko cukrem pudrem, a następnie dolałam galaretki cytrynowe, wymieszałam. Połowę masy serowej wylałam na ciasteczkowy spód, wyrównałam i wstawiłam do lodówki. Gdy ser stężał wylałam masę morelową i ponownie wstawiłam do lodówki. Kiedy masa morelowa już stężała wylałam drugą połowę sera i ponownie wstawiłam do lodówki.
Zrobiłam masę truskawkową. Wszystkie truskawki zblendowałam i zalałam oraz wymieszałam z 2 galaretkami truskawkowymi rozpuszczonymi w 1 szklance gorącej wody (ostudzonymi), a następnie wylałam na stężały ser. Wstawiłam do lodówki na ok. 4 godziny.

Smacznego!
Lidka