Kryzysowe kluseczki z serka homogenizowanego

Moje dziewczyny uwielbiają serki homogenizowane, więc zawsze w naszej lodówce kilka opakowań można znaleźć.

Ponieważ serkom kończył się termin ważności, trzeba było je zużyć. Tak powstał pomysł na błyskawiczny obiad a na stół wjechały kluseczki z serka homogenizowanego. Proste do zrobienia, bo w zasadzie robią się same. Są miękkie i delikatne. Wciągnęły je ze smakiem i dziewczyny i mąż. Świetnie smakują również odgrzewane na maśle klarowanym. Jeśli jako bazę użyjemy serka homogenizowanego naturalnego, to możemy takie kluseczki podawać również w wariantach wytrwanych z pesto czy sosem pomidorowym.

Kluseczki z serka homogenizowanego możecie podać polane tylko masełkiem, zrumienioną na masełku bułeczką, polane smietaną, jogurtem czy sosem na bazie owoców.

Całe danie zrobimy w zasadzie w czasie gotowania wody + 2-3 minuty na samo gotowanie kluseczek.

Podaję jedynie szacunkową ilość mąki, bo w dużej mierze jej ilość zależy od konsystencji użytych serków. Jedne są gęstsze inne rzadsze. Najlepiej dodać mąkę i zrobić próbę kluseczki – wrzucić jedną kluskę na wrzącą wodę i zobaczyć czy się nie rozpadnie. Jeśli tak, to dosypujemy ciut więcej mąki.

Oczywiście serek serkowi nie jest równy ze względu na skład, więc polecam kupować te serki, które nie mają długich składów i w składzie nie znajdziemy dziwnych dodatków. Naszym ulubionym serkiem jest serek homogenizowany Rolmlecz. Od lat jesteśmy mu wierni, również ze względu na smak.

Jecie serki homogenizowane? Czy to dla was samo zło? Przyznam, że o ile używam i dziewczynki jadają jogurty tylko naturalne, to serek homogenizowany zdarza im się zjadać i specjalnie nie mam wyrzutów sumienia. Bo taki serek jest dośc uniwersalną przekąską czy bazą dania, a w razie problemu nabieram również córki na homogenizowane lody. Jeśli mi jęczą o lody, nakładam kilka łyżeczek serka do wafelka i mam spokój 😉 W razie czego, można też z serka zrobić pyszne pączki, jeśli najdzie ochota na coś słodkiego.

A w sezonie letnim, polecam te kluseczki z serka homogenizowanego również do wszelkiego rodzaju zup owocowych.

Jeśli chcecie aby kluseczki były mega delikatne, to można oddzielić żółtko od białka i białko ubić na sztywną pianę. Ja to jednak leń jestem i nie chce mi się tak bawić 😉 Mąkę pszenną możecie zamienić na mąkę orkiszową dzięki czemu kluseczki będą zdrowsze.

Z podanej ilości wychodzą 2 porcje dla bardzo głodnych lub 3 mniejsze porcje.

Jeśli chcemy podkręcić smak potrawy, można przed podaniem posypać delikatnie kluseczki cynamonem.