środa, 5 listopada 2014

Zupa tajska z mlekiem kokosowym

Tym razem coś bardziej egzotycznego. Zupa tajska to danie, na które nie ma chyba jednego uniwersalnego przepisu. Wszystko zależy od miejsca gdzie gotujemy, dostępnych składników, osoby, która to danie tworzy... Ale jest jedna rzecz, która powinna być w tym przypadku nie zmienna: bukiet smaków, zapachów i egzotycznych aromatów, który osiągniemy dzięki użyciu wielu różnych przypraw i składników. Nie bójmy się curry, kolendry, trawy cytrynowej, imbiru czy innych mniej znanych składników, bo to właśnie one tworzą ten intensywny smak. No i oczywiście papryczka chilli. Bo zupa tajska musi być ostra i kropka. :)

Składniki (na 3 porcje):

  • pół średniej cebuli
  • 1 ząbek czosnku
  • 3-4 cm korzenia imbiru
  • pół czerwonej papryki
  • 3 małe papryczki chilli lub 1 duża (ewentualnie 1 łyżeczka chilli w proszku lub płatkach)
  • 3-4 pieczarki
  • 150 g piersi z kurczaka
  • 1 pomidor
  • pół limonki
  • 1 puszka mleka kokosowego
  • 0,5 l bulionu drobiowego
  • garść mrożonej zielonej fasolki szparagowej
  • 50 g makaronu sojowego
  • 1,5 łyżeczki pasty czerwonego curry
  • 1,5 łyżeczki sproszkowanego curry
  • pół łyżeczki sproszkowanego imbiru
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • pół łyżeczki kurkumy
  • pół łyżeczki ziaren kolendry
  • pół łyżeczki sproszkowanej trawy cytrynowej (lub 1 świeża)
  • 1,5 łyżeczki cukru
  • szczypta cynamonu
  • sól
  • 2 łyżki oleju arachidowego
  • świeża kolendra i szczypiorek do posypania

Przygotowanie:


Na początku dobrze przygotować sobie wszystkie składniki: czosnek i papryczkę chilli siekamy, cebulę kroimy w piórka, a paprykę w 2 cm cienkie paski, imbir ścieramy na tarce o małych oczkach. Pieczarki i kurczaka kroimy na niewielkie kawałki, a obranego wcześniej ze skóry pomidora w kosteczkę.

Wszystkie sypkie przyprawy (curry, imbir, paprykę, kurkumę, kolendrę, trawę cytrynową i cynamon) wsypujemy do moździerza i ucieramy. Jeśli mamy świeżą trawę cytrynową, to delikatnie ją rozgniatamy i dodajemy do zupy później.

Do średniego garnka o grubym dnie wlewamy olej arachidowy i smażymy na nim kilka minut pokrojone wcześniej składniki (oprócz pomidora) wraz z przyprawami z moździerza. Wszystko zalewamy gorącym bulionem, a następnie dodajemy pastę curry i pomidora. Gotujemy 5-7 minut na małym ogniu.

Do garnka wlewamy mleczko kokosowe i sok z limonki, a jej skórkę wrzucamy, by dodała jeszcze smaku. Dosypujemy cukru. Wrzucamy fasolkę, a po chwili makaron sojowy. Próbujemy i w razie potrzeby dosypujemy trochę soli. Gotujemy kilka minut i gotowe!

Zupę po przelaniu do miseczki posypujemy posiekaną kolendrą i szczypiorkiem. Pamiętamy o wyjęciu skórki z limonki, żeby nie wylądowała komuś na talerzu.


4 komentarze:

  1. Bardzo smacznie wygląda, pewnie smakowałaby mi Twoja zupka :)
    Pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za komentarz! Zupa jest naprawdę przepyszna i wcale nie taka trudna do zrobienia. :)
    Ps. Zapraszam do śledzenia następnych przepisów!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zupka przepyszna i bardzo prosta do zrobienia ja od siebie dodałam trochę sosu rybnego i rewelacja :)Dziękuję za tak świetny przepis.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam ostre zupy i przyprawy ! Trafia w mój gust :)

    OdpowiedzUsuń