Dzisiaj wraz ze —>Smolin Fish<— poruszymy temat wielkanocnego stołu. Nie samym boczkiem na Święta człowiek żyje. Zobacz nasze alternatywy dla mięsa na Wielkanoc.

Z czym kojarzy nam się wielkanocny stół? Oczywiście z różnego rodzaju mięsami, które są obowiązkową pozycją w świątecznym menu. Pieczona kiełbasa z cebulką, szynki, boczki i balerony są częstym gościem podczas wielkanocnych spotkań z rodziną. Boczek, baleron, szynka, sałatka jarzynowa i jajka w majonezie wyglądają cudownie, jednak co zrobić by po świętach nie być przejedzonym, a jedynie najedzonym? Odpowiedź jest bardzo prosta – znaleźć złoty środek. Część rzeczy oczywiście na świątecznym stole może, a nawet powinna zostać (od tego są święta!), ale niektóre da się zastąpić zdrowszą, mniej kaloryczną alternatywną – rybami.

Co warto wiedzieć na temat mięsa?

Aby odnaleźć godne alternatywy dla mięsa na Wielkanoc musimy odpowiedzieć sobie na pytanie dlaczego jest ono wyjątkowe i czego nam dostarcza? Pierwsza myśl to walory smakowe. Niewątpliwie trudno wyobrazić sobie coś lepszego niż smak i zapach soczystego mięsa. Kolejną zaletą jest zawartość białka i żelaza, jakich nam dostarcza. Nadal krąży wśród nas mit głoszący, że białka oraz żelaza nie można dostarczyć organizmowi w innej formie niż tylko w postaci mięsa. Dodatkowo wiemy, że mięso odżywia, syci i dodaje energii.

Co warto wiedzieć o rybach?

Ryby będą świetną alternatywą dla wieprzowiny, wołowiny i drobiu, przede wszystkim, ze względu na wysoką zawartość niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych  (NNKT). Ryby, podobnie jak mięso drobiowe, wieprzowe i inne zawierają w sobie białko. Nie wszyscy wiedzą, że dobroczynna rola kwasów tłuszczowych polega przede wszystkim na właściwościach przeciwzapalnych kwasów tłuszczowych z rodziny omega-3. Badania potwierdzają, że spożywanie ryb obniża ryzyko choroby niedokrwiennej serca, zwalcza depresję, artretyzm, chorobę Alzheimera, wrzody oraz nadczynność tarczycy. Nie trzeba od razu rezygnować z kabanosów, kiełbasy czy boczku, ale zmniejszenie spożycia mięsa i zastąpienie go rybami będzie dobrym krokiem, w kierunku zdrowia!

Alternatywy dla mięsa na Wielkanoc

JESIOTR

—>Jesiotr<— to ryba, która zachwyca swoim wyglądem, szerokimi możliwościami przyrządzania oraz podania, a przede wszystkim smakiem. Polędwica wędzona na dymie olchowo-bukowym w tradycyjnej wędzarni sprawia, że mięso jest chude a zarazem soczyste. To świetne źródło potasu, fosforu oraz wit. A.

Polędwica z jesiotra to doskonała alternatywa dla polędwiczek wieprzowych, które zaliczane są do mięs czerwonych. Będzie świetną propozycją na uroczystą kolację czy wykwintne śniadanie. Idealnie nada się do sałatek czy na kanapki.

KABANOSY Z RYB

Receptura —>kabanosów z ryb<— najczęściej opiera się na przepisach na tradycyjnego mięsnego kabanosa. (Swoją drogą nazwa ‘kabanos’, wzięła się od tureckiego słowa ‘kaban”, czyli po prostu wieprz.)  Do przygotowania wyrobu używa się z reguły mięsa z ryb słodkowodnych. Kabanosy u większości producentów pakowane są próżniowo, dzięki czemu nie tracą walorów smakowych i wartości odżywczych. Wędzone w gorącym dymie w żadnym stopniu nie będą ustępowały smakiem kabanosom wieprzowym czy drobiowym. Doskonałe w smaku, idealne na koreczki, kanapki czy jako przekąska podczas pracy, a także do zagryzania przed telewizorem. Nic nie trzeba przyrządzać – wystarczy wyciągnąć z opakowania.

PSTRĄG

—>Pstrąg<— jest jedną z najbardziej lubianych ryb słodkowodnych, a w tradycyjnej kuchni pojawia się w różnych odsłonach. Nasza propozycja to pstrąg wędzony. Dzięki tradycyjnej metodzie wędzenia zachowuje swoje wartości odżywcze, a jego mięso jest delikatne i soczyste. Taki pstrąg będzie świetną alternatywą dla schabowego, który mocno obciąża żołądek .

ŚLEDZIE

—>Śledzie<— są dosyć oczywistym wyborem, który przychodzi do głowy jeśli chodzi o alternatywy dla mięsa na Wielkanoc, ale głupio by było o nich nie wspomnieć. Te rybki są bogatym źródłem białka, witamin i mikroelementów. Nie każdy wie, że chociaż śledzie zalicza się do tłustych ryb – nie mają dużo kalorii, ze względu na zdrowsze tłuszcze niż ma mięso. Śledzie z dodatkiem żurawiny są bardzo smaczne i aromatyczne. To świetna przystawka do zaserwowania w okresie Bożego Narodzenia, Wielkanocy, a także przez cały rok podczas uroczystości rodzinnych np. imienin czy urodzin. Nic dziwnego, że są to najczęściej wybierane ryby przez Polaków. Tutaj podrzucam —>LINK<— do śledzika na 3 sposoby.

RYBKA PO GRECKU

—>Ryba po grecku<— to danie polskiej kuchni, które cieszy się popularnością cały rok. Głównym składnikiem ryby po grecku jest dorsz. To łatwo dostępna i pożywna ryba o wysokich walorach smakowych i odżywczych. Bardzo łatwo można znaleźć przepis na to danie w internecie albo skorzystać z gotowych rozwiązań w sklepach. Świetnie współgra z warzywami, z którymi powstaje specjalny sos do tego dania. Ryba po grecku podawana jest często na zimno – będzie dobrą opcją zarówno jako przystawka, jak i świetnie nada się na kanapkę. Do tego można na spokojnie wsadzić tę potrawę do lodówki i jeść cieszyć się niezmiennie pysznym smakiem przez parę dni. Po spróbowaniu rybki po grecku codzienny chleb z szynką pójdzie w odstawkę.

ŻUREK NA…JESIOTRZE

Jak Wielkanoc – to musi być —>żur<—. Nawet nasz kochany żur na zakwasie, również może mieć alternatywę. Wielkanocny, wyśmienity, na wędzonce. Jednak zamiast kiełbasy, boczku czy żeberek warto postawić na nieoczywisty wybór, jakim jest wędzony jesiotr. Będzie to świetny, nieco lżejszy zamiennik klasycznego żurku. W szale przygotowań przedświątecznych warto stawiać na proste rozwiązania.

Na koniec chcemy wspólnie życzyć Wam dużo wiosennego optymizmu, radości, smacznego jajka, a przede wszystkim zdrowia z okazji Świąt Wielkanocnych.

P.S.

Przypominamy, że na —>smolinfish.store<— do 26.03.2021 możecie składać zamówienia na rybki z rodzinnej przetwórni na Roztoczu, z dostawą do domu, na terenie całej Polski.