14 stycznia

Owocowa chmurka

Malinowa chmurka to ciasto, które zawsze zaskakuje smakiem, aż dziwne, że istnieje jeszcze tyle ludzi którzy go nie zasmakowali. Ze względu na zaskoczenie jakie mnie spotkało, gdy szukałam malin w zamrażarce, które wyparowały postanowuiłam improwizować i powstała owocowa chmurka. Kruchy spód, duża ilość owoców w galaretce, śmietanowa masa, i obłedna beza. Smaki są idealnie zrównoważone, aby ciasto nie było zbyt słodkie.

Składniki: na ciasto:
3 żółtka
30 g cukru pudru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka cukru wanilinowego
150 g mąki pszennej
100 g masła

na krem:
500 ml śmietanki 30%
250 g serka mascarpone
3 łyżki cukru pudru

na bezę:
3 białka
3/4 szklanki cukru
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej


owoce w galaretce:
700 g różnych owoców mrożonych(maliny, borówka, jagoda, jeżyna)
3 przeźroczyste galaretki



Przygotowanie:
Składniki na ciasto zagniatamy, następie zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na pół godziny. Po tym czasie wyjmujemy ciasto z lodówki, podsypujemy blat, wykładamy ciasto i wałkujemy
na wielkość blachy. Do ciasta przygotowujemy blachę o wymiarach 23x33 cm. Dno blachy wyłożone ciastem nakłuwamy widelcem. Pieczemy 20 minut w temperaturze 180 stopni. Studzimy.

Galaretki rozpuszczamy w 3 szklankach wody i schłodzone łączymy z owocami. Jeżeli mamy owoce mrożone, należy ten etap wykonać w momencie gdy nasze kruche ciasto będzie już zimne. Galaretki po dodaniu mrożonych owoców ekspresowo zastygają. Owoce wylewamy na upieczone ciasto.

Składniki na krem ubijamy jak na klasyczną masę. W moim mikserze wkładam wszystkie składniki razem. Wykładamy na zastygnięte galaretki.
Po każdym etapie ciasto chłodzimy w lodówce.

Białka ubijamy z odrobiną soli, wsypujemy powoli cukier, ciągle ubijając. Na sam koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną, delikatnie mieszamy. Mas wykładamy na blachę wielkości naszego ciasta, odwróconą do góry dnem i wyłożoną papierem do pieczenia.
Bezę suszymy w piekarniku 1 godzinę w temperaturze 140 stopni. Studzimy i wykładamy na ciasto. Ciasto chłodzimy w lodówce kilka godzin.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Życie zaczyna się w kuchni , Blogger