Karp pieczony kojarzy mi się głównie z karpiem pieczonym w całości, bez wymyślnych dodatków. Jednak tym razem postanowiłam wypróbować karpia pieczonego w miodzie i musztardzie. Wyszło pysznie!
Karp pieczony przepis
Jeśli chodzi o karpia, to ma on jeden wielki minus – najczęściej serwuje się go niepozbawionego ości. W mojej rodzinie niestety większość osób nie lubi ‘dziobać’ i wyciągać ości, więc już od kilku lat, jak tylko mam możliwość, to kupuję filety z karpia. Tym razem jednak filety były wyprzedane, więc pokusiłam się o cały płat, ale Wam polecam skorzystać jednak z ryby filetowanej :)
Jako musztardy użyłam musztardy Dijon, ale fajnie sprawdzi się tu także musztarda francuska z całymi ziarenkami gorczycy.
Przed przygotowaniem tego dania należy oczywiście pamiętać o wcześniejszym oczyszczeniu i wymoczeniu ryby w mleku i cebuli. Więcej szczegółów znajdziecie we wpisie karp wigilijny smażony oraz na samym końcu tej notki. Zapraszam do lektury :)
Karp pieczony – Składniki:
- ok. 700 g karpia (u mnie tym razem płat, ale polecam też filet)
- 1 cebula duża cebula – ok. 150 g
- 500 ml mleka (2 szklanki)
- 2 łyżki miodu wielokwiatowego
- 2 czubate łyżeczki musztardy Dijon
- pół łyżeczki czosnku suszonego
- 1 łyżka oliwy lub oleju rzepakowego + odrobina do wysmarowania naczynia żaroodpornego
- sól i pieprz do smaku
Przepis na karpia pieczonego:
- Za przygotowanie karpia pieczonego należy zabrać się dzień wcześniej. Płat lub filet należy dokładnie oczyścić (patrz niżej cenne wskazówki). Kolejno należy przelać płat wrzątkiem, lejać gorącą wodą po skórze ryby, by pozbyć się mułu z jej powierzchni. Następnie opłukać w zimnej wodzie i dokładnie osuszyć.
- Cebulę obrać z łupinek, a następnie pokroić w grubsze piórka. Na dnie pojemnika wyłożyć połowę cebuli, kolejno ułożyć płat (lub filet) karpia i na wierzch poukładać resztę cebuli. Całość zalać 2 szklankami zimnego mleka (500 ml), przykryć pojemnik i wstawić do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.
- Po tym czasie wyjąć karpia z pojemnika (mleko wylać, cebulę wyrzucić) i dokładne go osuszyć za pomocą ręczników papierowych.
- Naczynie żaroodporne lekko natłuścić oliwą lub olejem. Włożyć do niego karpia, skórą do dołu. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
- Przygotować marynatę: W tym celu w kubku wymieszać ze sobą miód, musztardę, oliwę (lub olej) oraz suszony czosnek. Tak przygotowaną marynatą polać równomiernie karpia. Odstawić rybę na 30 minut, by nieco się zamarynowała.
- Piekarnik rozgrzać do 200 st. C z funkcją góra-dół bez termoobiegu. Wstawić naczynie żaroodporne z karpiem i piec całość przez ok. 25 minut aż ryba upiecze się w środku, ale wciąż będzie soczysta. Czas pieczenia może się różnić +/- 5 minut w zależności od grubości filetu. Po upieczeniu pokroić na 4 porcje i podawać na ciepło. Smacznego!
Karp pieczony – cenne wskazówki:
- Pamiętajcie, że im większy karp, tym czas pieczenia będzie dłuższy. Filet o wadze 700 gramów będzie potrzebować ok. 20-25 minut pieczenia w 200 st.C, zaś filet o wadze 1, 4 kg należy piec aż 2 razy dłużej, czyli ok. 40-50 minut.
- Głowę karpia najlepiej całkowicie odciąć. Gdy jednak postanowicie ją pozostawić, to konieczne jest usunięcie oczu ryby.
- Koniecznie jest również usunięcie skrzeli karpia aż do płetw piersiowych, gdyż istnieje ryzyko, że mięso ryby w tej okolice wyjdzie nieco gorzkawe i będzie mieć również posmak mułu.
- Płetwy najlepiej odciąć nożycami kuchennymi, by nie uszkodzić skóry.
- Rybę całkowicie oskrobać z łusek za pomocą ostrego noża rozpoczynając od ogona do głowy. Jeśli nie mace w domu specjalnego noża do czyszczenia ryb, to polecam włożyć karpia do zlewu z zimną wodą i użyć zwykłego, ostrego noża kuchennego. Dzięki trikowi z wodą łuski osiądą na dnie zlewu, a pozostała część kuchni pozostanie czysta.
