Karp smażony jest polską tradycją świąt Bożego Narodzenia. Tradycja pielęgnowana od pokoleń zakorzeniła się w nas, nie wyobrażamy sobie wigilijnego wieczoru bez karpia na świątecznym stole. Sentyment do karpia sięga czasów PRL-u i komunistycznej Polski. Końcem grudnia masowo kupuje się karpia z myślą o świątecznych potrawach. Nie sposób zastąpić go inną rybą, bowiem karp ma niepowtarzalny smak.
Najcięższą częścią przygotowania jest patroszenie i czyszczenie. Przy odrobinie wprawy i zastosowaniu się do poniższych wskazówek, nie powinieneś mieć większego problemu. Marynowanie kawałków ryby neutralizuje wyczuwalny dla niektórych smak mułu. Poza tym wystarczy odrobina soli, plus panierka i otrzymujemy iście świąteczny specjał bożonarodzeniowy.