Zrazy wołowe to jeden z moich ulubionych obiadów, głównie ze względu na pyszny aromatyczny sos, który powstaje podczas duszenia się zrazów wołowych. Rolady śląskie zawijane z boczkiem, cebulką i ogórkiem sprawdzą się nie tylko jako zwykły, ale również jako świąteczny obiad. Gorąco polecam mój sprawdzony przepis na zrazy wołowe zawijane, a na pewno się nie zawiedziecie.
Zrazy wołowe przepis
Pyszne zrazy wołowe zawijane, smakują idealnie! Niektórzy mówią na nie rolada śląska. To tradycyjny przepis kuchni śląskiej, który najczęściej podawany jest w towarzystwie modrej kapusty i klusek śląskich. Tak więc przy okazji polecam mój sprawdzony przepis na kluski śląskie. Całe to danie – czyli zrazy wołowe zawijane zwane roladami śląskimi w towarzystwie klusek śląskich i modrej kapusty to tak zwany śląski obiad – i każdy wie o co chodzi. Mięso w zrazach jest idealnie kruche, a sos gęsty i aromatyczny. Zaś w środków zrazów wołowych zawinięte są kawałki boczku (ja osobiście wolę wędzony parzony, ale wedle uznania można dać surowy), cebuli oraz ogórka kiszonego. Zamiast klusek śląskich czasami serwuje je w towarzystwie zwykłych ziemniaków z wody lub z kopytkami. Zamiast modrej kapusty zaś czasami fajnym dodatkiem są buraczki zasmażane.
Kluczem do sukcesu w wykonaniu zrazów wołowych jest dłuuugi czas duszenia mięsa – nie warto go skracać, bo idealna wołowina to krucha wołowina, a zbyt krótko duszone mięso będzie twarde lub gumowe.
Zrazy wołowe – Składniki:
- 4 plastry wołowiny – ok. 600 g
- 100 g boczku wędzonego parzonego (ew. surowego wedle uznania)
- 1 średni ogórki kiszony – ok. 70 g
- 1 mała cebula – ok. 70 g do nadziania zrazów
- 2 średnie cebule do sosu – ok. 230 g
- 4 łyżeczki musztardy sarepskiej (lub ew. delikatesowej)
- olej rzepakowy do smażenia
- mąka pszenna do obtocznia zrazów
- sól, pieprz i papryka słodka do smaku
- 2 liście laurowe
- 3 ziarna ziela angielskiego
- 750 ml bulionu (u mnie odcedzony rosół, ewentualnie może być woda, ale sos na bulionie wyjdzie bardziej aromatyczny i smaczny)
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1 czubata łyżka mąki pszennej + 50 ml zimnej wody do zagęszczenia sosu
Przepis na zrazy wołowe:
- Plastry mięsa cienko rozbić za pomocą tłuczka do mięsa. Najlepiej każdy plaster wołowiny włożyć w woreczek, a następnie dopiero wtedy rozbijać go tłuczkiem, co zapobiegnie rozpryskiwaniu mięsa po kuchni. Mięso w woreczku także jest mniej podatne na dziurawienie się.
- Tak przygotowane mięso doprawić solą, pieprzem i czerwoną papryką słodką. Następnie każdy kawałek wołowiny ułożyć na talerzu i posmarować musztardą.
- Jedną małą cebulę (taką o wadze około 70 gramów) obrać z łupinek, po czym przekroić na 4 części.
- Boczek obrać ze skóry i pokroić na 4 kawałki.
- Od ogórka kiszonego odciąć oba końce, a resztę przekroić na 4 części.
- Kolejno na każdym plasterku wołowiny wysmarowanej musztardą układać po jednej części cebuli, boczku parzonego i ogórka kiszonego. Starać się, by dodatki znajdowały się bliżej jednego brzegu plastra. Kolejno boki plasterków mięsa złożyć najpierw do środka, a następnie zwinąć każdy plaster w ciasny rulon, tworząc śląską roladę. Kolejno każdy zraz związać nitką (lub sznurkiem) bądź spiąć wykałaczkami.
- Na patelni rozgrzać olej rzepakowy (lub wedle uznania można użyć także smalcu). Zrazy obtoczyć w mące pszennej, a następnie układać na patelni na rozgrzanym oleju i smażyć na dość dużym ogniu, z każdej strony na rumiano. Podsmażone zrazy wołowe przełożyć do brytfanny lub garnka.
- Cebulę obrać z łupinek, a następnie pokroić w średniej wielkości kostkę.
- Na tym samym tłuszczu, na którym smażyło się mięso, podsmażyć cebulę do czasu aż się zarumieni. Kolejno na tę patelnię wlać bulion (lub wodę) i całość dokładnie wymieszać. Zawartość patelni (cebulę wraz z bulionem) przelać do garnka ze zrazami. Dodać liście laurowe, ziele angielskie oraz sos sojowy. Wymieszać. Ustawić garnek na palniku i gotować mięso pod przykryciem, na małym ogniu przez ok. 2-2,5 godziny. Mięso po tym czasie powinno być idealnie kruche i łatwo kroić się nożem. W razie potrzeby wydłużyć czas gotowania o kilka minut. Jeśli istnieje potrzeba, można dolewać co jakiś czas odrobinę wody. Pod koniec duszenia doprawić sos do smaku solą i świeżo mielonym czarnym pieprzem. Wedle uznania można zagęścić sos mąką (w tym celu w 50 ml wody wymieszać 1 łyżkę mąki pszennej, a następnie dodać do gotującego się sosu i ponownie wymieszać. Gotować do czasu aż sos zgęstnieje. Podawać np. z kluskami śląskimi i modrą kapustą. Smacznego!
PS. Gdyby sos wyszedł zbyt intensywny w smaku, to oczywiście można rozcieńczyć go wodą.
Tez takie robie sa przepyszne a te kluseczki to bajka.
Bardzo dokładny przepis – bardzo dziękuję
Zjadłabym zraziki :)
Nie wiedziałam, że prowadzisz bloga? Jak kiedyś na twój profil wchodziłam to nic takiego nie znalazłam :)
A no prowadzę dalej :) Oddzieliłam już ‘jakiś’ czas temu kulinaria od mish’a ;)
pycha! mój mąż uwielbia takie:)
Pięknie się prezentują. Mniam:)
niby klasyka, a ja nigdy ich nie robiłam, muszę kiedyś nadrobić
Ale pyszotka, uwielbiam ;)
Taki domowy obiadek :D
Zrazy wołowe- danie kuchni śląskiej mniam
świetny obiad:)