Nie tylko dla wielbicieli słodyczy, ale dla wszystkich ceniących sobie smaczną i niedrogą kuchnię. Czemu więc "Kuchnia w czekoladzie"?
To właśnie ciemna i biała czekolada są dominującymi kolorami w moim królestwie, do którego Was zapraszam:)

sobota, 26 września 2020

Sernik z frużeliną wiśniową

Odkąd blogger zabrał mi podstawową wersję, nijak nie mogę się zabrać za wrzucenie Wam jakiegokolwiek posta ;) Sporo ich czeka, ale nie dość że wieczorowo-nocną porą nie wyrabiam i zasypiam, to właśnie w tej nowej wersji nijak nie mogę się odnaleźć i zrobienie czegokolwiek zajmuje mi dwa razy więcej czasu. 

Dziś jednak postanowiłam sobie, że będzie nowy wpis, choćbym miała nad nim spędzić 2 godziny :) Zapraszam Was na pyszny, delikatny i kremowy sernik z kwaskową nutą. Rozpływa się w ustach i jest naprawdę smaczny!


Tortownica o śr. 23cm 

Spód: 
180g herbatników kakaowych
100g masła

Sernik:

4 jajka 
250g drobnego cukru 
1 cukier z prawdziwą wanilią 
1 kg sera trzykrotnie zmielonego 
200g śmietanki 36% 
100g roztopionego masła 
1 budyń waniliowy 

Frużelina: 
400g wiśni z syropu 
1 łyżeczka żelatyny 
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej 
2 łyżki soku z cytryny 
50 ml zimnej wody

Sposób przygotowania

Spód:

Herbatniki kruszymy i łączymy z roztopionym masłem. Wysypujemy na spód tortownicy wyłożony papierem do pieczenia, wyrównujemy, dociskamy i wstawiamy na 10 minut do piekarnika. Temperatura 180ºC/10 minut.

Sernik: 

Wszystkie składniki na sernik wyciągnąć minimum 2 godz. przed pieczeniem. Wkładamy wszystko do jednej miski: jajka, cukier, cukier waniliowy, śmietankę, ser, przestudzone roztopione masło oraz budyń w proszku.

Miksujemy tylko do połączenia. Przelewamy na podpieczony spód. Pieczemy w 160ºC przez 90 minut na funkcji „góra-dół” i z parą wodną. Jeśli nie posiadacie piekarnika z funkcją parowania wystarczy na dno zimnego jeszcze piekarnika wstawić naczynie (dostosowane do wysokiej temperatury) z zimna wodą. Upieczony sernik pozostawiamy w uchylonym piekarniku aż do całkowitego wystudzenia (najlepiej cała noc).

Frużelina:


Wiśnie odcedzamy z syropu, ale niezbyt dokładnie. Przekładamy do garnka, dodajemy 2 łyżki soku z cytryny i podgrzewamy na małym ogniu. Syrop mieszamy z mąką ziemniaczaną, wlewamy do gotujących się owoców. Żelatynę zalewamy zimną wodą, a gdy napęcznieje roztapiamy w kąpieli wodnej. Wlewamy do wiśni i energicznie mieszamy. Tak przygotowaną frużelinę studzimy, a następnie wykładamy na sernik. Schładzamy ponownie ciasto przez minimum 1 godzinę.

6 komentarzy:

  1. Ten sernik to mistrzostwo <3 Kochamy wszelkie serniki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Sernik i jabłecznik to moje dwie słabości. Połączenie z wiśniami musi być wyjątkowo udane:) Chętnie skorzystam z przepisu, bo wydaje się całkiem przystępny. Nawet dla takiego cukierniczego laika jak ja!

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj to jak dla mnie to sernik zdecydowanie wygrywa😍 pochwal się wrażeniami jak już skosztujesz 😉

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie jestem fanką sernika, ale ten wygląda świetnie. Wypróbuję przepis :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)

Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.