Duszona biała kapusta

Ten sposób na kapustę pojawił się w moim rodzinnym domu wiele lat temu wraz z odwiedzinami ciotki. Pewnego dnia zrobiła ją na obiad i choć ciotka wyjechała, jej przepis został z nami na lata. To świetny dodatek do ciepłych potraw – pasuje zarówno do mięs, jak i dań obiadowych (kaszy gryczanej, gotowanych i pieczonych ziemniaków). Jest smaczna, niedroga, a jej przygotowanie bardzo proste😀 Możesz użyć młodej kapusty lub starszej jesiennej. Mam nadzieję, że Ci posmakuje🙂

 

 

Składniki na około 4-5 porcji:

  • mała główka kapusty (ok. 1 kg)
  • 2 łyżki masła, margaryny lub smalcu
  • pęczek koperku
  • łyżka mąki pszennej
  • przyprawy: sól, pieprz, sos sojowy

 

Kapustę oczyść – zdejmij niepotrzebne liście, przekrój na 4 części i wykrój głąb. Poszatkuj (nożem, szatkownicą elektryczną lub malakserem z ostrzem do szatkowania). W wysokim rondlu rozpuść masło, wsyp posiekaną kapustę, przykryj pokrywką i duś na małym ogniu co chwilę mieszając. Kapusta stopniowo będzie mięknąć, zmniejszać swoją objętość i wypuszczać swoje własne soki. Jeżeli cała kapusta się nie zmieści, wsypuj ją do rondla partiami, czyli podduś połowę kapusty, a gdy się zrobi wolne miejsce w rondlu (po około 5 minutach), dodaj resztę i całość lekko wymieszaj. Wlej pół szklanki wody (około 100 ml) i duś dalej pod przykryciem, aż do pełnej miękkości. Na koniec dopraw przyprawami oraz wsyp posiekany koperek. W 1/3 szklanki zimnej wody rozmieszaj mąkę i wlej do kapusty – całość wymieszaj. Po 2-3 minutach duszenia kapustka jest gotowa do podania.

 

Kapustę duś na małym ogniu – smażąc na dużym ogniu sprawisz, że zacznie się przypalać.

Jeśli wolisz, kapustę możesz zagęścić zasmażką zrobioną z łyżki masła i 1 łyżki mąki pszennej.

Jeśli kapustka jest przeznaczona dla osób z alergią na pszenicę lub gluten, w szklance możesz rozmieszać skrobię ziemniaczaną, zamiast mąki pszennej.

Do takiej kapustki możesz dodać też… marchewkę (startą na oczkach lub pokrojoną), cebulę, czosnek, koncentrat pomidorowy, boczek, kiełbasę, natkę pietruszki, kminek.

 

 


 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *