Seleryba
Pomysł na wprowadzenie do naszej kuchni seleryby zaczerpnęliśmy z serii „Ni mom pojęcia co robię” na Youtube. Do tej pory nie słyszeliśmy o tej potrawie, a okazała się nie tylko popularna, ale rzeczywiście smaczna. W ten sposób wegetarianie podrzucają nam pomysł na wykorzystanie selera, który w wielu kuchniach jest jedynie dodatkiem do rosołu. Tymczasem okazuje się, że odpowiednio przygotowany i otoczony płatami nori seler może faktycznie przypominać w strukturze i smaku rybę. W grudniu pokusimy się o przygotowanie seleryby po grecku, ciekawi jesteśmy, czy naszym gościom przypadnie do gustu taka wersja świątecznego dania.
Seleryba – składniki
- 1 duży seler
- 1 litr rosołu lub warzywnego wywaru
- 3 łyżki sosu rybnego (lub dodatkowe 2 płaty nori)
- 2 liście laurowe
- 3 ziela angielskie
Panierka:
- 3 płaty nori
- 2 łyżki mąki
- 1 jajko
- 5 łyżek bułki tartej
- 2 łyżki mleka
- sól, pieprz
Dodatkowo:
- olej do smażenia
|
|
Wykonanie
Seler obrać, umyć i pokroić na plastry o grubości 2-2,5 cm.
Do garnka wlać rosół, dodać sos rybny (lub nori), liście laurowe oraz ziele angielskie, włożyć plastry selera. Zagotować, gotować ok. 20 minut, aż seler zmięknie. Następnie seler wyłowić, rozłożyć go na talerzu, pozostawić do wystygnięcia.
Gdy seler będzie zimny, przygotować składniki na panierkę: Jajko rozkłócić na talerzu, na dwa kolejne oddzielnie wysypać mąkę i bułkę tartą. Plastry selera oprószyć z każdej strony solą oraz pieprzem. Każdy z płatów nori podzielić na cztery części, zanurzać je na chwilę w mleku i obkładać nimi plastry selera z obu stron. Tak przygotowane kawałki selera obtaczać kolejno w mące, jajku i bułce tartej.
Na patelni rozgrzać olej, smażyć na nim selerybę z obu stron na złocisty kolor. Podawać z surówką, ziemniakami lub jako samodzielne danie.
|
|
