Krucho-drożdżowe ciasto z pachnącym pomarańczami twarożkiem, mogą stanowić pyszne śniadanie na słodko, ale świetnie sprawdzą się także na podwieczorki, pikniki na świeżym powietrzu (oczywiście, gdy wyjście z domu będzie już możliwe) lub przekąski na kinder party.
ciasto:
- 370 g mąki pszennej
- 3 łyżki maślanki
- 35 g świeżych drożdży
- 90 g masła
- 3 żółtka
- 1 jajko
- 2 łyżki cukru pudru
nadzienie:
- opakowanie półtłustego twarożku (ok. 220 g)
- kopiasta łyżka konfitury pomarańczowej (użyłam pomarańczowej z bzem)
- skórka starta z całej pomarańczy
dodatkowo:
- 2-3 łyżki mleka do posmarowania drożdżówek
- cukier puder do posypania
Mąkę z cukrem pudrem przesiewamy.
Jajko, żółtka, maślankę i drożdże dokładnie mieszamy.
Dolewamy do mąki oraz dodajemy pokrojone w kosteczkę masło.
Zagniatamy na gładkie ciasto i odstawiamy w ciepłe miejsce na pół godziny.
Rozwałkowujemy i kroimy na równe kwadraty (ok. 8x8cm).
Twarożek mieszamy ze skórką pomarańczy i konfiturą.
Na każdy kwadrat nakładamy po łyżeczce nadzienia i zlepiamy rogi, tworząc rożki.
Dodatkowo możemy przycisnąć je widelcem, by się nie rozklejały.
Rożki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Smarujemy mlekiem.
Pieczemy około 30 minut w 180 stopniach.
Podajemy posypane cukrem pudrem.
Smacznego :)
Brak komentarzy