Dyniowy placek drożdżowy z kruszonką piernikową


Po ostatnim obiedzie pozostało mi trochę dyni i wertując internet w poszukiwaniu ciekawych inspiracji natrafiłam na świetnego bloga Oli – Cukry Proste. To właśnie u niej natrafiłam na smakowity przepis na ciasto drożdżowe z użyciem purée z dyni, bez jajek. Stwierdziłam, że dam jej szansę i delikatnie zmieniając recepturę przyrządzę dyniowy placek drożdżowy. Ciasto wyszło przepyszne i jak to drożdżowe – smakuje obłędnie na ciepło! Jeżeli pozostało Wam jeszcze trochę purée z dyni koniecznie przeznaczcie je na upieczenie tego placka.

Składniki na formę 37 x 21 cm:
– 320g mąki pszennej
– 180g purée z dyni
– 115ml ciepłego mleka
– 70g cukru
– 50g miękkiego masła
– 7g suszonych drożdży
– szczypta soli

Składniki na piernikową kruszonkę:
– 100g mąki gryczanej
– 50g zimnego masła
– 50g erytrolu
– 1 łyżeczka przyprawy do piernika

Składniki umieszczamy w misie miksera planetarnego. Mąkę, drożdże, cukier i sól łączymy ze sobą. Następnie np. przy użyciu haka, ciągle mieszając dodajemy ciepłe mleko, dynię i miękkie masło. Całość wyrabiamy, aż otrzymamy jednolitą, gładką masę. Misę przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 1,5h (ciasto powinno co najmniej podwoić swoją objętość). W tym czasie zabieramy się za przygotowanie kruszonki. Mąkę wsypujemy do miski, dodajemy drobno posiekane zimne masło i rozcieramy palcami, aż powstaną drobne okruszki, następnie łączymy składniki w jednolite ciasto i wstawiamy do lodówki. Formę natłuszczamy masłem. Wyrośnięte ciasto wybieramy z misy za pomocą szpatuły i przekładamy do formy starając się je delikatnie rozciągnąć i rozpłaszczyć aby wypełniło formę po brzegi. Po wierzchu posypujemy rozdrobnioną w palcach kruszonką. Tak przygotowane w formie ciasto zostawiamy jeszcze do podrośnięcia na ok. 25 minut. Piekarnik nagrzewamy do 180 st. C (grzanie góra – dół bez termoobiegu). Wstawiamy ciasto i pieczemy przez 35 minut. Po tym czasie, uchylamy lekko drzwiczki piekarnika i pozostawiamy w nim ciasto na ok. 15 min.
Smacznego!

Dodaj komentarz