Przepis na tradycyjne pączki drożdżowe

Przepis na tradycyjne pączki drożdżowe – miękkie, puszyste i wręcz rozpływające się w ustach! Ten przepis na pączki domowe to moim zdaniem jeden z najlepszych przepisów! Bez dużej ilości drożdży, a mimo to pączki pięknie wyrastają. Z poniższych składników wyszło mi 30 pączków (wykrawanych szklanką o średnicy 7 cm). Może wypróbujcie mój przepis na pączki drożdżowe już w najbliższy Tłusty Czwartek?

Proste domowe pączki drożdżowe – Składniki:

Tradycyjne pączki drożdżowe -Składniki na pączki:

ok. 650 g mąki pszennej tortowej (4 całkowicie pełne szklanki o pojemności 250 ml)*
40 g drożdży świeżych
60 g masła (stopionego i przestudzonego)
6 żółtek
4 łyżki cukru
400 ml mleka
1 opakowanie cukru wanilinowego (16 g)
1 łyżka spirytusu

*1 szklanka o pojemności 250 ml mieści w sobie ok. 160 g mąki pszennej tortowej

Tradycyjne pączki drożdżowe – Składniki na lukier:

2 szklanki cukru pudru (szklanka o pojemności 250 ml – razem 340 g cukru pudru)
6-7 łyżek zimnej wody
1 łyżeczka aromatu cytrynowego

Tradycyjne pączki drożdżowe – Dodatkowe składniki:

nadzienie wedle uznania (marmolada, powidła, budyń, czekolada)
cukrowa posypka (opcjonalnie)
5 kostek smalcu do smażenia (1 kg smalcu) (ewentualnie olej rzepakowy)

Przepis na proste pączki drożdżowe:

Przygotować zaczyn: Drożdże pokruszyć, dodać 2 łyżki cukru, 2 czubate łyżki mąki i 6 łyżek ciepłego (ale nie gorącego) mleka – powinno mieć ono około 40 st. C. Wymieszać całość dokładnie, a następnie odstawić w ciepłe miejsce na około 15-20 minut (zaczyn powinien w tym czasie urosnąć).
Kiedy zaczyn już wyrośnie należy przystąpić do robienia ciasta na pączki. W tym celu do dużej miski przesiać pozostałą mąkę, dodać pozostały cukier, cukier wanilinowy, pozostałe ciepłe mleko (nadal nie więcej niż 40 st. C), roztopione i ostudzone masło, spirytus oraz żółtka. Najpierw ciasto dokładnie wymieszać za pomocą łyżki, gdyż na początku jest bardzo klejące. Potem można ciasto na pączki wyrabiać ręcznie lub użyć w tym celu robota kuchennego z końcówką do wyrabiania ciasta drożdżowego. Ciasto na pączki powinno być wyrabiane przez minimum 10 minut, do czasu aż będzie gładkie, elastyczne i dobrze napowietrzone. Jeśli w czasie wyrabiania ciasto będzie mocno kleić się do rąk, to można je delikatnie podsypać odrobiną mąki lub oprószyć delikatnie ręce podczas wyrabiania ciasta. Nie należy jednak posypywać zbyt dużo mąki, gdyż pączki wyjdą wtedy zbyt twarde.

Wyrobione ciasto należy przełożyć do miski oprószonej mąką, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na około 90 minut (aż ciasto na pączki podwoi swoją objętość).
Wyrośnięte ciasto uderzyć pięścią, by je odgazować i wyrabiać je ręcznie jeszcze przez około 2 minuty. Następnie należy je przełożyć na oprószony mąką blat i rozwałkować na ok. 1 cm grubości. Za pomocą foremki lub szklanki wycinać koła o średnicy ok. 7 cm. Wycięte pączki odstawić (przykryte dokładnie ściereczką) na 20-30 minut w ciepłe miejsce by wyrosły.

Rozgrzać tłuszcz (najlepiej smalec) do temperatury 175 st. C. Smalec będzie idealnie rozgrzany, gdy kawałek ciasta wrzucony do garnka lub frytkownicy od razu wypłynie i zacznie się smażyć. Gdy pączek zarumieni się z jednej strony (od dołu), to należy przerzucić go (np. za pomocą dwóch widelców) na drugą stronę i znów smażyć do czasu zarumienienia się. Temperatura smażenia nie powinna być wyższa niż 175 st. C gdyż wtedy pączki spalą się z zewnątrz, a w środku pozostaną surowe. Smażyć pączki partiami po kilka sztuk, a po usmażeniu układać na talerzach wyłożonych papierowymi ręcznikami, by ociekły z nadmiaru tłuszczu.
Pączki należy nadziewać marmoladą (lub innym nadzieniem) jeszcze gorące, zaraz po smażeniu, najlepiej za pomocą odpowiedniej szprycy do nadziewania pączków.
Gdy pączki już ostygną należy przygotować lukier z powyższych składników: w tym celu należy wymieszać ze sobą cukier puder, wodę i aromat cytrynowy na jednolitą masę. Lukrować pączki za pomocą małej łyżeczki. Ewentualnie można je również oprószyć posypką cukrową. Smacznego!

Nadziewanie pączków przed upieczeniem:

Jeśli chcecie jednak nadziewać pączki przed pieczeniem, to należy ciasto rozwałkować na ok. 0,5 cm, kolejno wykrawać koła o średnicy 7 cm. Po środku każdego koła nałożyć łyżeczkę marmolady (lub innego nadzienia) i skleić boki tworząc kulki na wzór pączka. Należy pamiętać, by boki ciasta były dokładnie sklejone, ponieważ w innym przypadku istnieje ryzyko, że nadzienie wypłynie podczas smażenia.

Kilka rad dotyczących smażenia pączków:

Wszystkie składniki na pączki powinny być w temperaturze pokojowej.
Mleko dodawane do drożdży, a następnie do ciasta na pączki powinno być ciepło, ale nie gorące. Optymalna temperatura to taka poniżej 40 st. C.
Spirytus (lub wódkę albo ocet) dodajemy do ciasta po to, by nie chłonęło tłuszczu podczas smażenia.
Ciasto na pączki należy wyrabiać nie mniej niż 10 minut, by ciasto było odpowiednio elastyczne i napowietrzone. Jest to bardzo ważny etap, który wpływa na puszystość pączków.
Wyrobione ciasto odstawiamy pod przykryciem w ciepłe miejsce na ok. 90 minut, ale nie dłużej niż 120 minut, gdyż zbyt długie wyrastanie też źle wpływa na pączki. Ciasto w czasie wyrastania nie powinno stać w przeciągu. Powinno ono w tym czasie podwoić swoją objętość.
Po wyrośnięciu ciasto odgazowujemy i wyrabiamy jeszcze przez parę minut, a następnie wykrawamy pączki i pozostawiamy na 20-30 minut, by pączki się ‘napuszyły’. To również wpłynie na ich idealną puszystość po upieczeniu.
Pączki należy smażyć na głębokim tłuszczu, by mogły swobodnie pływać, nie dotykając dna. Dzięki temu na pączkach utworzy się “biała obrączka”.
temperatura tłuszczu powinna wynosić 175 stopni C. Niższa temperatura sprawi, że pączki będą niestety chłonęły tłuszcz i staną się niesmaczne. Zaś za wysoka temperatura sprawi, że pączki spalą się z zewnątrz, a w środku pozostaną surowe.

Zobacz również moje inne przepisy na Tłusty Czwartek:

4.5 / 5 ( 59 głosów )