Nie tylko dla wielbicieli słodyczy, ale dla wszystkich ceniących sobie smaczną i niedrogą kuchnię. Czemu więc "Kuchnia w czekoladzie"?
To właśnie ciemna i biała czekolada są dominującymi kolorami w moim królestwie, do którego Was zapraszam:)

piątek, 9 sierpnia 2019

Drożdżowe rogaliki z nadzieniem

Rogaliki drożdżowe może i nie są czymś, co zrobisz w pół godziny. Nawet nie w godzinę. Ale pomyśl, że już po dwóch masz kilka blaszek i to z nadzieniem takim, na jakie masz aktualnie ochotę. Wszystko się nadaje: dżemy, owoce, budynie, czekolada... Możesz zrobić niezły miks, a później częstować rodzinę i sąsiadów. Na pewno nie odmówią. 
Rogaliki z tego przepisu są naprawdę smaczne. Miękkie także na drugi dzień (no wybaczcie, ale 4 blaszek w jeden dzień się nie dało!). 
U mnie gościły już kilka razy, ale będę je powtarzać, dopóki nie dojdę do perfekcji ze zwijaniem ;) Bo w tym wszystkim, to to jest chyba najtrudniejsze, by tak to zrobić, by nic nie wyciekło...


Składniki na 4 blaszki:

½ l mleka
1 kg mąki
100g świeżych drożdży
6 łyżek cukru
3 żółtka
1 całe jajko
2 łyżki cukru z prawdziwą wanilią
160g masła
½ łyżeczki soli

Dodatkowo:
Nadzienie- budyń, nutella lub marmolada
1 żółtko
1 łyżka mleka

Sposób przygotowania:

Mleko delikatnie podgrzewamy z cukrem. Nie może przekroczyć temperatury 35⁰C. Dodajemy pokruszone drożdże i mieszamy. Masło stapiamy i studzimy.
Mąkę przesiewamy z solą, wbijamy jajko, dodajemy cukier z wanilią, żółtka i wyrośnięte z drożdżami mleko. Wyrabiamy dokładnie, dłonią przez ok 10 minut lub mikserem przez 3 minuty. Powoli, cienkim strumieniem dolewamy przestudzone masło cały czas wyrabiając. Gotowe ciasto przekładamy do osuszonego naczynia, wysmarowanego oliwą i pozostawiamy pod bawełnianą ściereczką do wyrośnięcia- ok 1 godzina (do podwojenia objętości).
Wyrośnięte ciasto odgazowujemy, dzielimy na 4 części i każdą wałkujemy na cienki, dość duży okrąg, starając się jak najmniej podsypywać mąką. Każde koło dzielimy na 8 trójkątów. Nakładamy nadzienie, zwijamy ciasno zlepiając troszkę brzegi i tak formując rogalika, by koniec zwijania był zawsze na spodzie.
Przekładamy na blaszki wyłożone papierem do pieczenia, pozostawiamy do wyrośnięcia, smarujemy żółtkiem z odrobiną mleka i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180⁰C na ok 15 minut (do uzyskania złotego koloru).



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)

Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.