Curry z ciecierzycą

Już od jakiegoś czasu zbierałam się na zrobienie jakiegoś curry. Nie jest to może jakiś bardzo tradycyjny przepis, tylko bardzo luźna inspiracja, ale nie zmienia to faktu, że danie wyszło przepyszne. Wcześniej nie przepadałam za świeżą kolendrą, jednak to danie mnie przekonało. Można podawać z ryżem lub specjalnym chlebkiem indyjskim lub po prostu samo bez niczego.




Curry z ciecierzycą składniki:
3/4 szklanki ciecierzycy
1 puszka krojonych pomidorów z puszki
1 puszka mleczka kokosowego
120 g pieczarek
2 małe lub 1 duża papryka spiczasta
1 duża czerwona cebula
1/2 pęczka świeżej kolendry
2 słodkie ziemniaki
1 łyżeczka przyprawy curry
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżeczka kminku
1 łyżeczka kolendry
2 płaskie łyżki skrobi kukurydzianej

Curry z ciecierzycą
Ciecierzycę namaczamy dzień wcześniej w zimnej wodzie. Na drugi dzień gotujemy do miękkości przez około 15 minut. Ziemniaki obieramy, kroimy w grubszą kostkę i gotujemy aż będą praktycznie ugotowane. Cebulę kroimy w piórka, a pieczarki w plasterki i podsmażamy na oliwie z oliwek. Paprykę kroimy w cienkie paseczki, dodajemy do pieczarek i cebuli. Dodajemy pomidory, mleczko kokosowe i suszone przyprawy. Doprawiamy solą i pieprzem. Dodajemy ugotowane i odcedzone ziemniaki i ciecierzycę. Skrobię rozrabiamy w 1/3 szklanki wody i dodajemy do reszty. Gotujemy aż sos zgęstnieje. Świeżą kolendrę siekamy i dodajemy do curry, gotujemy jeszcze minutę i możemy podawać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Adbox

@xyunomai