Nie tylko dla wielbicieli słodyczy, ale dla wszystkich ceniących sobie smaczną i niedrogą kuchnię. Czemu więc "Kuchnia w czekoladzie"?
To właśnie ciemna i biała czekolada są dominującymi kolorami w moim królestwie, do którego Was zapraszam:)

sobota, 27 lipca 2019

Czekoladowe gniazda bezowe z mascarpone i frużeliną wiśniową

Po kilku próbach dochodzę do wniosku, że najzwyklejsza w świecie, królowa ciast- beza- mnie nie lubi. Nie lubi to chyba zbyt delikatnie powiedziane, bo gdyby mnie nie lubiła, to przynajmniej bez jakiegoś specjalnego wyglądu, ale dałoby się zjeść. Moich się nie dało. Ona wręcz mnie nienawidzi, śmiem twierdzić. Ale znalazłam na to sposób, który póki co, odpukać!- się sprawdza. Zamiast dużej bezy, robię małe gniazda, które wysychają bez problemu, bez kruszenia i bałaganu, a dodatkowo nie musisz kroić ich nożem, bo taką jedną, to każdy zje :)
Tym razem postawiłam na czekoladową nutę, sami zobaczcie jak pięknie wyszło :)



Składniki na 6 sztuk:
 
3 białka
160g drobnego cukru
2 łyżki kakao
Szczypta soli
1 łyżka soku z cytryny

Krem:
200ml śmietanki 30%
125g serka mascarpone
2 łyżki cukru pudru
1 op. śmietanfix

Frużelina wiśniowa:
300g drylowanych wiśni
szklanki cukru
2 łyżki soku z cytryny
1 łyżka mąki ziemniaczanej
½ opakowania galaretki wiśniowej

Dodatkowo:
Tarta gorzka czekolada do posypania po wierzchu

Sposób przygotowania:

Białka ubijamy. Gdy się spienią dodajemy szczyptę soli, a gdy całkowicie uzyskamy sztywną pianę, dodajemy partiami cukier. Piana ma być ciągnąca i błyszcząca. Na końcu dodajemy sok z cytryny, a po wymieszaniu- przesiane kakao które łączymy z pianą za pomocą szpatułki. Pianę przekładamy do rękawa cukierniczego z założoną końcówką „gwiazdką” i wyciskamy na formie wyłożonej papierem do pieczenia najpierw spód, zaczynając od środka i spiralnie zakręcając aż po boki, tak by środek gniazdka pozostał pusty. Powtarzamy czynność 6 razy. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 150⁰C i skręcamy od razu do 120⁰. Suszymy bezy przez 1½ godziny, a następnie pozostawiamy je w uchylonym piekarniku aż do całkowitego wystudzenia.
W tym czasie przygotowujemy frużelinę.
Wiśnie przekładamy do rondelka, zasypujemy cukrem i dodajemy sok z cytryny. Podgrzewamy do rozpuszczenia cukru. Mąkę ziemniaczaną mieszamy z odrobiną zimnej wody i wlewamy do wiśni, mieszamy. Wsypujemy galaretkę wiśniową, mieszamy by się dobrze rozpuściła i odstawiamy do lekkiego stężenia.
Przed podaniem ubijamy śmietankę z cukrem pudrem, mascarpone oraz śmietanfixem. Wykładamy krem na środek gniazdek, a na bokach robimy ozdobne rozetki. Na wierzchu układamy tężejącą frużelinę wiśniową i posypujemy tartą czekoladą.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)

Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.