Szukaj na tym blogu

środa, 17 lipca 2019

Kiszone ogórki wg. klasztornego przepisu siostry Anieli

Ogórek to warzywo ciepłolubne, które czasem, kiedy mamy deszczowe i chłodne lato, nie daje zbyt dużych plonów uprawiane w gruncie. To jednak własnie gruntowe ogórki ze słońca są najsmaczniejsze i najlepiej nadają się do kiszenia. Dobre gospodynie wiedzą, że specjalne ich odmiany (tzw. kwaszeniaki) po ukwaszeniu najdłużej się przechowują i pozostają jędrne, smaczne.




Składniki:
-ogórki średniej wielkości (świeże tzw. kwaszeniaki)
-liście porzeczki czarnej, wiśni lub dębu
-kwitnące pędy kopru ogrodowego
-korzenie chrzanu
-czosnek
Zalewa:
Na litr przegotowanej i ostudzonej wody przeznaczyć 3 dag soli kamiennej (jeśli ktoś woli bardziej słone, może dać 5 dag)
Przygotowanie: 
Ogórki starannie umyć i moczyć w zimnej wodzie przez 2 godziny. Wkładać je pionowo do dobrze wyparzonych słoików. Na dno kazdego słoika dać   kilka liści porzeczki czarnej, wiśni lub dębu, kawałki pędów kwitnącego kopru, kawałki obranego korzenia chrzanu i 1-2 ząbki czosnku przekrojone na pół. Wykonać zalewę z przegotowanej wody ze starannie rozpuszczoną solą kamienną. Kiedy zalewa wystygnie, zalewać nią ogórki w słoikach, ale nie do pełna, bo w czasie fermentacji będzie z nich wypływać woda (zostawić np. 2-3 cm wolnej przestrzeni). Słoiki pozostawić na 7 dni w ciepłym pomieszczeniu bez przeciągów. W tym czasie co jakiś czas przejrzeć kwaszące się ogórki - jeśli ubędzie zalewy, uzupełnić ją przegotowaną, osoloną wodą. Po wstępnej fermentacji słoiki przenieść do suchego i w miarę chłodnego pomieszczenia (koniecznie bez przeciągów).
Dobra rada:
Do zalewy przeznaczonej do kwaszenia ogórków można dodać odrobinę cukru (na 1 litr maleńka szczypta), co przyspieszy proces fermentacji. Koniecznie pamiętajmy o namoczeniu ogórków w zimnej wodzie przed kwaszeniem, co zapobiegnie ubywaniu wody w słoikach.

źródło wiedzy: "Przetwory, które leczą" z recepturami o. Grzegorza Sroki


Róbmy przetwory! 5. Warzywa dyniowate 2019

9 komentarzy:

  1. Dziękuję serdecznie za dodanie tego tradycyjnego przepisu do dyniowatej akcji kulinarnej. Zazwyczaj przykrywałam ogórki liśćmi czarnej porzeczki, a tu widzę,że dajesz liście czarnej porzeczki na spód, interesujące. Serdecznie pozdrawiam. A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kładę gdzie wejdzie,to nie ma znaczenia żadnego

      Usuń
  2. Super przepis. Proszę o inne np. mięsne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Receptury o. Grzegorza Sroki znane są przede wszystkim osobom, które lubią medycynę naturalną. Jego receptury pomagają w zwalczaniu wielu dolegliwości i są bardzo atrakcyjne cenowo.
    http://e-zielarnia.eu/produkty-zakonne/produkty-o-grzegorza-sroki

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja z racji tego,ze nie przepadam za porzeczka ,daje liscie debu na dno i przykrywam koprem baldachem ,ogorki sa zawsze twarde i smaczne pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. mam pytanie czy wodę gotujemy z solą,czy po zagotowaniu wody dopiero dodajemy sól?

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja dodaję po zagotowaniu, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Żadna filozofia nic nowego

    OdpowiedzUsuń