środa, 15 maja 2019

Pleśniak jak za dawnych lat


Są takie dni, że z chęcią wracamy do starych przepisów naszych mam, które są zawsze niezawodne i przypominają nam słodki smak dzieciństwa. Dla mnie takim przepisem jest przepis mojej mamy na ciasto Pleśniak. W dzieciństwie za nim przepadałam. Zawsze z sentymentem wracam do tego przepisu. 

Przy okazji tych kulinarnych wspomnień chciałabym Wam polecić produkty Manufaktury Wielkopolskiej,która tak samo jak nasze mamy,ceni tradycyjną kuchnię, polskie smaki i chce dawać nam to co najlepsze - naturalne kompoty,dżemy,konfitury i miody. Wejdźcie na stronę https://www.manufaktura-wielkopolska.pl/, wrzucicie do koszyka parę słoiczków, a przy zakupie na hasło durszlak1o otrzymacie 10% rabat. Promocja trwa do 30 czerwca. Warto się pośpieszyć.


PLEŚNIAK




Składniki:
4 szkl mąki
1/4 szkl cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
5 jajek
250 g margaryny
2 łyżeczki kakao
dodatkowo:
2 dżemy z czarnej porzeczki
2 łyżeczki drobnego cukru do wypieków 
1 łyżeczka soku z cytryny

Przygotowanie:
Mąkę, cukier, proszek do pieczenia oraz sodę przesypujemy do miski. Dodajemy żółtka i margarynę. Zagniatamy ciasto. Ciasto dzielimy na 3 części. 3 część może być nieco mniejsza. Mi wyszło 1110 g ciasta, więc podzieliłam je na dwie części po 415g i jedną 280 g.  Do jednej części (w moim wypadku 415 g) dodajemy kakao i ponownie zagniatamy, aby ciasto nabrało koloru. Wszystkie kawałki owijamy folią i wkładamy do lodówki przynajmniej na godzinę. 
Jasną część ciasta ścieramy na tarce do warzyw i wysypujemy nią dno formy do pieczenia. Następnie smarujemy ciasto dżemem, który pokrywamy ciemnym ciastem również startym na tarce. Na ciemne ciasto wylewamy pianę z ubitych na sztywno białek z dodatkiem 2 łyżeczek drobnego cukru i sokiem z cytryny. Pianę z białek pokrywamy ostatnią częścią ciasta (najmniejsza część,która została), którą także ścieramy na tarce.
Ciasto wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 45-50 minut.




Manufaktura Wielkopolska dla Mamy

1 komentarz: