Arabski śledź słodko - ostry z harrisą, za'atarem i morelami

Znalazłam te śledziki u Gochy na blogu i bardzo przypadły mi do gustu.
Zrobiłam, zajadam się i polecam także wszystkim miłośnikom śledzi.
Te śledzie będą idealne na wielkanocny stół.
Jeśli nie lubicie ostrych potraw wystarczy nie dodawać tyle harrisy i będzie ok.
Śledź po arabsku z orientalnymi przyprawami.

Składniki:

• 6 filetów śledziowych w oleju
• 100 g suszonej moreli niesiarkowanych
• 1 łyżka koncentratu pomidorowego
• 1 łyżeczka za'ataru
• 1 łyżeczka harrisy w proszku
• 2 łyżki miodu
• łyżeczka zielonego pieprzu
• 150 ml oleju

Przygotowanie śledzi:

• Śledzie moczyłam 3 godziny w zimnej wodzie, 2 razy zmieniając wodę.
• Osuszyłam je i pokroiłam w skośne paski.
• Morele zalałam wrzątkiem i odstawiłam na 15 minut, potem odlałam wodę i pokroiłam je w paseczki.
• W misce wymieszałam olej, za'atar, harrisę, koncentrat pomidorowy, miód i zielony pieprz.
• Do miski włożyłam śledzie i dokładnie ale delikatnie przemieszałam aby całe śledzie były pokryte marynatą.
• Układałam śledzie w słoiku na przemian z morelami.
• Wstawiłam słoik ze śledziami na 2 dni do lodówki aby smaki się przegryzły.

Smacznego.

Źródło.

"Podróże małe i duże"

Wzgórze katedralne - Frombork