Nie tylko dla wielbicieli słodyczy, ale dla wszystkich ceniących sobie smaczną i niedrogą kuchnię. Czemu więc "Kuchnia w czekoladzie"?
To właśnie ciemna i biała czekolada są dominującymi kolorami w moim królestwie, do którego Was zapraszam:)

poniedziałek, 8 kwietnia 2019

Mazurek pomarańczowy

Na chwilę obecną to już ostatni mazurek, który chciałam Wam pokazać przed świętami. Śmiało można by go nazwać po prostu tartą, bo w tym przypadku właśnie forma na to ciasto sprawdziła się idealnie. Tym bardziej, że posiadam taką z wyjmowanym dnem dzięki czemu nic nie uszkodziłam przy wyjmowaniu. 
Trzecia wersja wielkanocnego deseru dziś jest w zdrowszej odsłonie. Do przygotowania kremu użyłam budyniu jaglanego, który swego czasu Wam pokazywałam i który robię z przepisu Dominiki Wójciak. Całość fajnie się równoważy :)


Składniki na okrągłą formę do tart

Ciasto:

200g mąki
Skórka otarta z jednej pomarańczy
100g zimnego masła
1 żółtko
1 łyżka śmietany
50g cukru pudru
Szczypta soli

Krem budyniowy:
½ szklanki kaszy jaglanej
1 puszka mleka kokosowego
2 łyżki miodu
Szczypta soli
2 czerwone pomarańcze
100g masła

Dodatkowo:
1 galaretka pomarańczowa
Opcjonalnie draże pomarańczowe do dekoracji

Sposób przygotowania

Ciasto:
Mąkę rozcieramy z masłem, dodajemy pozostałe składniki i zagniatamy gładkie ciasto. Owijamy folią spożywczą i chłodzimy przez godzinę w lodówce. Schłodzone ciasto wałkujemy między dwoma arkuszami folii i nakładamy na formę do tarty. Nakłuwamy widelcem, obciążamy fasolą i pieczemy przez 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180⁰C. Zdejmujemy papier z obciążeniem i dopiekamy kolejne 15 minut. Studzimy.
Pomarańczowy krem budyniowy:
Kaszę jaglaną moczymy w wodzie przez całą noc, a następnie porządnie płuczemy. Zalewamy mlekiem kokosowym, dodajemy szczyptę soli i gotujemy na małym ogniu przez 30 minut, często mieszając. Gorącą kaszę przekładamy do blendera kielichowego, dodajemy miód, masło oraz obrane pomarańcze. Miksujemy na gładki krem i ciepły wylewamy na przestudzony spód. Chłodzimy kilka godzin, a następnie zalewamy tężejącą pomarańczową galaretką rozpuszczoną w 350ml wody. Dekorujemy według upodobania- ja użyłam w tym celu potłuczonych draży.\




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)

Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.