Grube, puszyste, nie opadające, pachnące wanilią, jednym słowem wspaniałe biszkoptowe pancakes. Podane z masłem, słodkim syropem klonowym i borówkami, smakowały tak, że śniadanie mogłoby się nie kończyć. Zwróćcie uwagę, że to nie są talerzyki deserowe ;) To naprawdę wersja xxl :) Kto podejmuje wyzwanie i zje całą porcję?
3 porcje:
- 2 jajka
- szklanka kefiru
- 1,5 szklanki mąki
- 20 g cukru trzcinowego z prawdziwą wanilią
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 0/5 łyżeczki sody
- łyżeczka drobnego cukru
- szczypta soli
dodatkowo:
- masło
- syrop klonowy
- borówki
Jajka rozdzielamy.
Żółtka ucieramy z cukrem i wanilią na gładką masę.
Dodajemy kefir i dokładnie mieszamy.
Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i sodą.
Białka ubijamy na sztywno z solą i drobnym cukrem.
Sztywną pianę stopniowo dodajemy do masy i delikatnie mieszamy.
Natłuszczoną patelnię rozgrzewamy i zmniejszamy ogień.
Nakładamy trzy duże placuszki, dodajemy łyżkę wody i przykrywamy przykrywką.
Na najmniejszym ogniu, powoli smażymy około 10 minut.
Gdy będzie już widać sporo bąbelków na powierzchni ciasta, przewracamy je na drugą stronę.
Jeszcze chwilę smażymy i od razu podajemy.
Ja podałam je z masłem, syropem klonowym i borówkami.
Smacznego :)
2 komentarze
Tak lubię placki, że podołam :)
Super! Życzę smacznego :)