poniedziałek, 11 marca 2019

Smalec domowy z ziołami




W Górach Stołowych bywam prawie co roku. To malownicze miejsce o tajemniczej nazwie Błędne Skały,
leżące między Karłowem a Kudową Zdrój. W labiryncie szczelin, olbrzymich bloków skalnych, korytarzy i zaułków jest taras widokowy gdzie można odpocząć po zwiedzaniu, popatrzeć na niesamowite widoki i zjeść pajdę chleba z pysznym smalcem i ogórkiem. To wszystko w sezonie turystycznym.



Zawsze wspominam te przepiękne widoki, kiedy zajadam w domu chleb z domowym smalcem, kiszonym ogórkiem czy marynowanymi grzybkami. To wspaniała przekąska. Lubię takie połączenia a smalec przygotowuję 2-3 razy w okresie jesienno zimowym.
Składniki do smalcu najlepiej kupić u sprawdzonego rzeźnika. Może to być podgardle, boczek, słonina i dodatkowo kawałek łopatki czy schabu karkowego.
Jeśli będziemy kroić ręcznie można składniki na smalec lekko zamrozić, szybciej i łatwiej dają się pokroić. 


Jeżeli chcemy, aby smalec mógł być dłużej przechowywany, dla pewności wszystkie składniki surowe w tym przypadku cebula, czosnek, jabłko podsmażamy do zrumienienia w oddzielnym garnuszku i dodajemy do przesmażonego już smalcu.
Jeśli zrobimy smalec w/g poniższego przepisu to i tak okres przechowywania w lodówce to 3-4 tygodnie.  

Smalec domowy z ziołami

  • 1kg tłuszczu / u mnie podgardle, boczek surowy, kawałek łopatki /,
  • 1 szklanka wody,
  • 1 cebula,
  • 1 kwaśne jabłko,
  • 1 główka czosnku,
  • ½ szklanki suszonego majeranku,
  • ¼ szklanki suszonego tymianku,
  • ¼ szklanki suszonego rozmarynu,
  • pieprz,
  • sól.

    1. Podgardle, boczek i łopatkę kroimy dość drobno lub przekręcamy przez maszynkę używając sita o grubych oczkach. Wkładamy do garnka, najlepiej z grubym dnem, dolewamy wodę i topimy do chwili, aż skwarki będą rumiane, przezroczyste i miękkie. Skwarki powinny się topić na niedużym ogniu i najlepiej jak garnek będzie stał na płytce ochronnej.
    2. Obraną cebulę kroimy w drobną kostkę a czosnek ucieramy z odrobiną soli, wrzucamy do tłuszczu pod koniec smażenia.
    3. Następnie dodajemy utarte na tarce do jarzyn jabłko, zioła, pieprz i jeszcze chwilę smażymy.
    4. Rozlewamy smalec jak trochę przestygnie w słoiki albo do odpowiedniej wielkości garnka kamionkowego.
    5. Skwarki w trakcie tężenia smalcu mają tendencję do opadania na dno. Możemy temu zapobiec mieszając smalec od czasu do czasu w trakcie krzepnięcia lub jeśli przelewamy tłuszcz ze skwarkami do słoików, dobrze je zamykamy i odwracamy słoiki do góry dnem aż do całkowitego zastygnięcia smalcu.
    6. Przechowujemy w lodówce.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

i poczekaj na jego moderację

Print