RSS

Kopytka

26 lut
Kopytka

Aż dziwne, że jeszcze ich nie było na blogu. Dla jednych, to dobry sposób na wykorzystanie ziemniaków pozostałych z obiadu, dla innych – często przygotowywana potrawa przywołująca wspomnienia z dzieciństwa. Dla mnie – jedno i drugie. Kopytka – takie, jakie robi moja Mama. 

Kopytka
 
 
 
Kopytka
 
 
Składniki:
- 1 kg ugotowanych ziemniaków
- 2 szklanki mąki tortowej *
- 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 jajka
- sól
* u mnie szklanka, to miarka
   o pojemności 250 ml
 
 
 
 
Kopytka
 

Kopytka przygotowuje się bardzo szybko, więc już na początku, do dużego garnka wlewamy wodę, solimy i zagotowujemy. Do kopytek najlepsze są ziemniaki ugotowane dzień wcześniej. Po odcedzeniu należy je dobrze odparować. Ostudzone ziemniaki przepuszczamy przez praskę lub ugniatamy tłuczkiem do ziemniaków (można przepuścić przez maszynkę do mięsa). Dodajemy jajka, przesiane mąki i szybko wyrabiamy. Ciasto dzielimy na 4 porcje. Stolnicę oprószamy mąką i kolejno z każdej porcji formujemy wałeczki, które kroimy ukośnie na ok. 3 cm kawałki (ja tym razem pokroiłam prosto). Wrzucamy do garnka z wrzącą wodą, delikatnie mieszamy do chwili, aż woda ponownie się zagotuje (bez przykrycia). Zmniejszamy temperaturę kuchenki i gotujemy 1 – 2 minuty od wypłynięcia klusek na powierzchnię. Wyjmujemy łyżką cedzakową i natychmiast podajemy.

R a d y:

Podstawowy warunek udanych klusek, to  dobrego  gatunku  ziemniaki, które po ugotowaniu są sypkie i suche.

Ciasto na kopytka należy wyrobić szybko i krótko. Zbyt długie zagniatanie spowoduje, że ciasto będzie stawało się rzadsze. Formujemy i gotujemy od razu (pozostawione stanie się kleiste, a dosypywanie mąki spowoduje tylko, że ugotowane kopytka będą twarde).

Aby kopytka się nie posklejały wystarczy je po ugotowaniu przelać zimną wodą. Inną opcją jest dodanie do wody, w której się będą gotowały, łyżki oleju (jak przy gotowaniu pierogów).

Ugotowane i ostudzone kluski można zamrozić. Układamy na blaszce wyłożonej matą pojedynczą warstwę kopytek (tak, aby się nie stykały ze sobą) i wstawiamy do zamrażarki. Zamrożone przekładamy do woreczków (specjalnych do mrożonek) i ponownie wkładamy do zamrażarki. 

Kopytka

Kopytka

Kopytka

Kopytka

Kopytka

Kopytka

Kopytka

Kopytka można podać jako samodzielne danie, np. polane ulubionym sosem, okraszone masłem lub z cebulką i skwarkami, albo jako dodatek do mięs, gulaszu… i nie tylko. Odsmażone na drugi dzień też mają zwolenników i nic nie tracą ze swoich walorów smakowych. Gorąco polecam i życzę smacznego.  :)  

 

Podziel się na: Share on FacebookShare on Google+Tweet about this on TwitterPin on PinterestEmail this to someoneShare on LinkedIn
Oceń przepis
Kopytka
28 votes, 5.00 avg. rating (99% score)
 
Komentarze: 4

Napisano dnia 26 lutego 2019 w Dania bezmięsne, Dania mączne, Obiady

 

Tagi: ,

4 Odpowiedzi na Kopytka

  1. Candy Pandas

    28 lutego 2019 at 09:06

    Najbardziej lubimy kopytka na zimno, bez dodatków :D

     
  2. Królowa Karo

    3 marca 2019 at 17:33

    U nas też bardzo często goszczą :) I lubimy bardzo :)

     
  3. Paulina G.

    4 marca 2019 at 10:46

    Kopytka to dla mnie smak dzieciństwa – uwielbiałam, gdy mama przyrządzała je jako szybki obiad :)

     
  4. Kopytka

    22 maja 2019 at 12:44

    Kopytka mogę jeść codziennie, z kapustą, z boczkiem, podsmażane z cukrem i na milion innych sposobów :D

     

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *


9 − 3 =

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

 
Translate »