„Bo w życiu to wszystko lepiej smakuje, jak jest przyprawione miłością. Trzeba jej dodawać wszędzie. Gdzie się tylko da.”
Anna Ficner-Ogonowska
„Nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie.”
Konstanty Ildefons Gałczyński
Walentynki już tuż tuż… Wiele osób zastanawia się co podarować bliskiej osobie, jak osłodzić jej ten dzień, jak wywołać uśmiech na twarzy? Kluczem może być właśnie „osłodzenie”. Czekolada! Od wieków doceniana, uwielbiana, idealna na prezent. Wywołuje uśmiech i czasem wyraża więcej niż tysiąc słów. A jeśli jeszcze wybierzemy nie tradycyjną tabliczkę, lecz małe dzieło sztuki, to na pewno osiągniemy sukces i podbijemy serce każdego. No dobrze… każdego kto uwielbia czekoladę…
Gdzie szukać wyjątkowych czekoladowych prezentów na Walentynki? Ja polecam Wam zajrzeć do słodkiego świata Chocolissimo
O marce Chocolissimo pisałam Wam już nie raz (tutaj, tutaj i tutaj). I wciąż mnie nie zawodzi, a czekoladowe prezenty za każdym razem okazują się trafione.
Tym razem zajrzałam do Chocolissimo, aby znaleźć oryginalne prezenty na Walentynki. Dzień Zakochanych już tuż tuż. 14 lutego warto osłodzić życie swojej sympatii, żonie, mężowi, a nawet swoim maluchom. Dla mnie moje dzieci też zasługują na ich własną słodką walentynkę, bo kocham je ponad wszystko! 🙂
Oferta Chocolissimo jest naprawdę bogata, więc warto się na spokojnie tam rozejrzeć. Co mi „wpadło w oko”?
Zestaw 4 czekoladowych pralinek Love & CupCake 4 skusi nie jedną osobę zarówno wyglądem, jak i smakiem. To doskonały prezent na Walentynki, choć i nie tylko. Pralinki zapakowane są od razu w różowe pudełeczko.Czyż nie są urocze? Aż szkoda jeść 😉
Do pralinek polecam dołączyć uroczego słodkiego misia. Czekoladowy Teddy Bear tak samo zachwyci dorosłe, jak i małe łakomczuchy. Miś wykonany jest z belgijskiej mlecznej czekolady. Dostępne są różne wzory tych uroczych, przepysznych niedźwiadków.
A co dla fana motocyklowych szaleństw? Tu polecam motocykl z czekolady w pudełku. No cóż… na prawdziwy mnie nie stać, ale ten wywołał też spory uśmiech na twarzy. A poza tym później mogliśmy go spokojnie wspólnie zjeść 😉
Tak, tak tego prezentu już nie ma, nie doczekał Walentynek, bo… był taki pyszny 😉
No i oczywiście mleczny napis LOVE Pyszna mleczna czekolada i te dodatki… Literki posypane zostały suszonymi truskawkami i prażonymi migdałami. Połączenie idealne. Do tego całość zapakowana jest w drewnianą skrzyneczkę. Tu nie potrzeba nawet kokardki. Idealny pomysł na prezent na Walentynki.
Miłość i czekolada… dla mnie połączenie idealne!
