Życzenia świąteczne
Z okazji nadchodzących świąt Wielkanocnych składam wszystkim życzenia zdrowych :) radosnych świąt :) oraz mokrego dyngusa :) życzy autorka bloga
Tradycjna strucla makowa
Tradycyjna strucla makowa to przepis nie odłącznie związany ze świętami Bożego Narodzenia. Są to święta uroczyste i pełne radości. Nie wyobrażam sobie, aby na nich miało zabraknąć makowca. Na moim blogu znajdziecie również inne przepisy na makowce. Ale jest tylko jeden wypiek, który kojarzy się właśnie jednoznacznie ze świętami i grudniem. Jest to właśnie tradycyjna strucla makowa.
Strasznie się cieszyłam , że mi się udała. Sama nawet nie wiedziałam, że potrafię wykonać i upiec, taką roladę makową. Moim zdaniem jest to wypiek, który nie ma sobie równych. Niestety trzeba na niego poświęcić trochę czasu, najlepiej kilka godzin. Wiem, że okresie około świątecznym jest to trudne, ale warto. Radość i duma jaką będziecie mieli wnosząc takiego makowca nie ma sobie równych. Wilgotna i nieco słodkawa masa makowa, pełna bakali to najmocniejszy punkt strucli.
Polecam!
Składniki:
ciasto drożdżowe
500 g maki
125 g masła
70 ml mleka
50 g świeżych drożdży
30 g cukru
3 żółtka
1 białko
masa makowa
250 g zmielonego suchego maku
250 ml mleka
100 g masła
100 g miodu
50 g rodzynek
50 g zmielonych orzechów włoskich
1 białko
aromat migdałowy
lukier
100 g cukru pudru
30 ml ciepłej wody
30 ml soku z cytryny
Rozczyn: Drożdże, łyżka cukru, dwie łyżki mąki mieszamy z ciepłym mlekiem. Odstawiamy na 15 minut w ciepłe miejsce.
Ciasto: Mąkę, cukier, żółtka oraz wystudzone rozpuszczone masło mieszamy. Dodajemy rozczyn oraz ciepłe mleko. Zagniatamy ciasto. Odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę.
Masa makowa: Mleko zagotowujemy z miodem i masłem. Dodajemy suchy mielony mak. Gotujemy chwilę do momentu napęcznienia. Rodzynki namaczamy przez 15 minut. Orzechy mielimy. Do masy makowej dodajemy odsączone rodzynki oraz zmielone orzechy. Mieszamy. Białko ubijamy na sztywno. Dodajemy do masy makowej. Mieszamy.
Ciasto wałkujemy na prostokąt. Smarujemy surowym białkiem. Układamy masę makową. Zwijamy roladę. Ciasto wkładamy do prostokątnej formy keksowej wyłożonej papierem do pieczenia. Zostawiamy ponownie na 30 minut w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Pieczemy 45 minut w 180 stopniach.
Lukier: Cukier puder mieszamy z ciepłą wodą oraz sokiem z cytryny. Polewamy wystudzoną struclę.
Smacznego!
Strasznie się cieszyłam , że mi się udała. Sama nawet nie wiedziałam, że potrafię wykonać i upiec, taką roladę makową. Moim zdaniem jest to wypiek, który nie ma sobie równych. Niestety trzeba na niego poświęcić trochę czasu, najlepiej kilka godzin. Wiem, że okresie około świątecznym jest to trudne, ale warto. Radość i duma jaką będziecie mieli wnosząc takiego makowca nie ma sobie równych. Wilgotna i nieco słodkawa masa makowa, pełna bakali to najmocniejszy punkt strucli.
Polecam!
Składniki:
ciasto drożdżowe
500 g maki
125 g masła
70 ml mleka
50 g świeżych drożdży
30 g cukru
3 żółtka
1 białko
masa makowa
250 g zmielonego suchego maku
250 ml mleka
100 g masła
100 g miodu
50 g rodzynek
50 g zmielonych orzechów włoskich
1 białko
aromat migdałowy
lukier
100 g cukru pudru
30 ml ciepłej wody
30 ml soku z cytryny
Rozczyn: Drożdże, łyżka cukru, dwie łyżki mąki mieszamy z ciepłym mlekiem. Odstawiamy na 15 minut w ciepłe miejsce.
Ciasto: Mąkę, cukier, żółtka oraz wystudzone rozpuszczone masło mieszamy. Dodajemy rozczyn oraz ciepłe mleko. Zagniatamy ciasto. Odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę.
Masa makowa: Mleko zagotowujemy z miodem i masłem. Dodajemy suchy mielony mak. Gotujemy chwilę do momentu napęcznienia. Rodzynki namaczamy przez 15 minut. Orzechy mielimy. Do masy makowej dodajemy odsączone rodzynki oraz zmielone orzechy. Mieszamy. Białko ubijamy na sztywno. Dodajemy do masy makowej. Mieszamy.
Ciasto wałkujemy na prostokąt. Smarujemy surowym białkiem. Układamy masę makową. Zwijamy roladę. Ciasto wkładamy do prostokątnej formy keksowej wyłożonej papierem do pieczenia. Zostawiamy ponownie na 30 minut w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Pieczemy 45 minut w 180 stopniach.
Lukier: Cukier puder mieszamy z ciepłą wodą oraz sokiem z cytryny. Polewamy wystudzoną struclę.
Smacznego!
Źródło: "Wielka księga ciast Siostry Anastazji", s. 267.
Komentarze
Prześlij komentarz