Mamy w domu taką tradycję, że co roku pieczemy ciasteczka dla Mikołaja. 6 grudnia zostawiamy kilka na parapecie, oczywiście ze szklanką mleka do popicia :) Tym razem, wraz z córeczką przygotowałam delikatnie kokosowe, kruche ciasteczka w formie śnieżynek. Mamy nadzieję, że posmakują obdarowanemu i w zamian dostaniemy większe prezenty ;)
- 220 g mąki pszennej
- 40 g wiórków kokosowych
- 60 g cukru pudru
- 120 g masła
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 2 żółtka
- starta skórka z dużej cytryny
Składniki na ciasteczka mieszamy i zagniatamy na gładkie ciasto i odkładamy na 40 minut do lodówki.
Następnie rozwałkowujemy na grubość ok 5mm i wykrawamy ciasteczka.
Możemy również użyć stempli do ciastek, aby nadać im oryginalnego wyglądu.
Pieczemy do zrumienienia (ok.10-15 minut) w 180 stopniach.
Smacznego :)
4 komentarze
Piękne! :))))) Skąd foremki i stempelki?
Nie pamiętam, ale pepco albo kik. Jednorazowego użytku raczej, ale były tanie ;)
Hej. Czy można te ciasteczka dłużej przechowywać tzn około 2 tygodni?
Można :)