Od dziecka uwielbiam czekoladę i jest to miłość niezwykle wierna. Na przestrzeni lat zmieniałam swoje gusta odnośnie słodyczy, raz szala miłości przechylała się ku wuzetkom, raz ku szarlotkom, sernikom, czekoladzie truskawkowej Wedla, a raz ku maślanym tortom, miodownikom czy ciastom na zimno. Nigdy jednak nie wzgardziłam czekoladą. Doceniam jej smak w wielu swoich wypiekach: czekoladowych spodach moich serników, w gęstych i mazistych brownie, muffinach czy po prostu w mocno czekoladowym cieście. Do tego, które prezentuję Wam dzisiaj, dodałam swoich powideł śliwkowych, które także zostały wzbogacone czekoladą. Całość wyszła wybornie! W sam raz na taki listopadowo – grudniowy czas! A więc? Czas na ciasto czekoladowe!

A jak przygotować takie ciasto czekoladowe?

Składniki

150-200 g gorzkiej, dobrej czekolady

200 g masła

1,5 szklanki cukru do wypieków

1 łyżeczka esencji waniliowej

150 ml mleka

2 łyżki oleju słonecznikowego

4 jajka

3 łyżki kakao

2 szklanki mąki pszennej

2 łyżeczki proszku do pieczenia

1/2 łyżeczki sody oczyszczonej

3 – 4 łyżki powideł śliwkowych (moje powidła miały w sobie dodatek czekolady)

wierzch

50 g gorzkiej czekolady

plasterek masła

2-3 łyżki śmietanki kremówki

posiekane orzechy laskowe

Wykonanie

1. W wysokim rondelku o grubym dnie rozpuściłam, lekko podgrzewając czekoladę, kakao, masło i cukier. Masa powinna być lśniąca. Rondelek odstawiłam do przestudzenia.
2. Do przestudzonej masy czekoladowej dodałam mleko, olej i esencję. Za pomocą miotełki/rózgi kuchennej połączyłam składniki, ciągle mieszając.
3. Teraz czas na jajka. Białka oddzieliłam od żółtek i przełożyłam do misy miksera. Żółtka dodałam do masy czekoladowej i całość wymieszałam.
4. Białka ubiłam na sztywną pianę. Ciągle miksując, delikatnie wlewałam do piany cienkim strumyczkiem masę czekoladową.
5. Gdy masa połączyła się z pianą, partiami dodawałam mąkę, na sam koniec proszek, sodę i moje domowe powidła śliwkowo-czekoladowe.
6. Masę przełożyłam do tortownicy 24cm wyłożonej papierem do pieczenia. Piekłam ok. 1h.
7. Wystudzone ciasto nakłułam w wielu miejscach wykałaczką i udekorowałam polewą czekoladową – czekoladę, śmietankę rozpuściłam z odrobiną masła, polałam nią wierzch ciasta w taki sposób, aby polewa mogła przez dziurki nasączyć wnętrze ciasta. Gdy polewa lekko przestygła, całość posypałam siekanymi orzechami laskowymi.
8. Smacznego czekoladowego!