Nie tylko dla wielbicieli słodyczy, ale dla wszystkich ceniących sobie smaczną i niedrogą kuchnię. Czemu więc "Kuchnia w czekoladzie"?
To właśnie ciemna i biała czekolada są dominującymi kolorami w moim królestwie, do którego Was zapraszam:)

środa, 28 listopada 2018

Paszteciki „bombki” z kapustą i grzybami (krucho-drożdżowe)

Dziś mam dla Was coś znanego, powszechnego i można by powiedzieć- oklepanego! Paszteciki, bo o nich mowa, ale w całkowicie świątecznym wydaniu. Oryginalny kształt bombki z ozdobną śnieżynką będzie nie tylko smakował, ale też zachwycał oczy całą Rodzinę i przybyłych do Waszego domu Gości. 
U mnie często jest problem z pozostałym z Wieczerzy Wigilijnej barszczem, więc wszelkie pierożki, paszteciki i inne cuda się sprawdzają. Nie wiem jeszcze, co przygotuję w tym roku, ale zastanawiam się ponownie nad tym plackiem, bo zdjęcia rażą moje oczy :D Chętnie też poznam Wasz sposób na ciekawy dodatek do barszczu!




Składniki na ok 30-35 sztuk, w zależności od wielkości foremki

Ciasto:
125g masła
½ szklanki kwaśnej 18% śmietany
2 jajka
25g świeżych drożdży
Ok 600g mąki
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
½ łyżeczki soli

Farsz:
35g suszonych grzybów
300g kiszonej kapusty
1 mała cebula
3 łyżki oleju
Sól, pieprz do smaku

Dodatkowo:
1 żółtko
1 łyżka mleka
Sezam czarny
Kminek

Sposób przygotowania farszu:

Grzyby namaczamy najlepiej przez całą noc, a następnie gotujemy je przez 20 minut, Kapustę- jeśli jest zbyt kwaśna, delikatnie spłukujemy pod zimną wodą i odciskamy. Na odrobinie oleju rumienimy posiekaną cebulę, następnie pokrojone grzyby i posiekaną kapustę. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Sposób przygotowania ciasta:

Składniki (prócz masła) powinny mieć temperaturę pokojową.
Drożdże rozpuszczamy w śmietanie. Mąkę przesiewamy, dodajemy masło oraz pozostałe składniki łącznie ze śmietaną. Wyrabiamy gładkie ciasto, tak by się nie kleiło do rąk. Możemy podsypać jeszcze odrobiną mąki jeśli jest zbyt wolne. Wałkujemy i wykrawamy krążki. Jedne gładkie, bez niczego, a w drugich wycinamy małą foremką jakiś wzór, u mnie śnieżynka. Kładziemy na środku odrobinę farszu i przykrywamy drugim krążkiem, ze wzorkiem. Dokładnie zlepiamy boki. Paszteciki smarujemy żółtkiem rozmieszanym z mlekiem i posypujemy wg uznania- sezamem lub kminkiem. Pieczemy w temp. 180⁰C do zrumienienia (15-20minut). Podajemy z barszczem.


3 komentarze:

  1. mmm... paszteciki z czerwonym barszczykiem, rozmarzyliśmy się!

    OdpowiedzUsuń
  2. paszteciki zawsze pyszne, a Twoje dodatkowo wyglądają rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają świetnie! Muszą być przepyszne ;) Z pewnością będą się idealnie komponować na świątecznym stole ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)

Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.