piątek, 26 października 2018

Kasza po wolkańsku

Wolkan to planeta z uniwersum Star Trek, o którym więcej pisałem tutaj. W wyniku wielkiej wojny, która niemal doprowadziła do eksterminacji, Wolkanie się opamiętali i postanowili wdrożyć pewien styl życia, który wymagał od nich pozbycia się wszelkich emocji i kierowania się tylko zasadami logiki. Co jest istotne z kulinarnego punktu widzenia, mieszkańcy tej planety są wegetarianami.
Jaka jest geneza tego przepisu? Najbardziej rozpoznawalnym Wolkaninem był Spock, który był jedną z najbardziej charakterystycznych postaci w Oryginalnej Serii Star Trek. Tak się złożyło, że Leonard Nimoy, który urodził się w rodzinie żydowskiej. Jednym z ciekawszych dań kuchni żydowskiej z Europy wschodniej, które dzięki książce kucharskiej wydanej w USA szybko przeszło do mainstreamu jest kasha varnishkes. Co znaczy kasza, to raczej nikt nie ma wątpliwości. Varnishkes z kolei to rodzaj makaronu - farfalle. Sam Nimoy bardzo lubił to danie, natomiast zwykł jadać je trochę inaczej:

Danie jest szczególnie smaczne, podawane z pieczonym sosem pieczeniowym. Jeśli chcesz pozostać tradycyjnym wolkańskim wegetarianinem, możesz zrobić brązowy grzybowy sos i użyć go zamiast tamtego.
Ostatnio nazbierałem całkiem sporo grzybów, które jak się okazuje, rosną nawet kilkadziesiąt metrów pod powierzchnią ziemi, dlatego postanowiłem przyrządzić właśnie taką wersję. Nie mogłem jej nazwać varnishkes, bo użyłem innego makaronu :)

Składniki:
- makaron fusilli
- grzyby
- cebula
- kasza gryczana
- mąka


Wykonanie:
Cebulę obieramy i kroimy w kostkę. Podsmażamy na patelni z pokrojonymi grzybami. Dodajemy trochę mąki, i mieszamy. Dolewamy powoli wodę, cały czas mieszając, aż zrobi się nam gęsty sos.
Kaszę i makaron gotujemy według przepisów na opakowaniu.
Wszystko mieszamy i zajadamy ze smakiem :)

U+1F596

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz