Kotlety z kaszy jaglanej i czerwonej soczewicy | Mienta blog
Kasze

Kotlety z kaszy jaglanej i czerwonej soczewicy

Uwielbiam te kotleciki za łatwość przygotowania i prosty do zapamiętania przepis. Bazę stanowią 3 składniki w tych samych proporcjach. Możemy zwiększać je lub zmniejszać w zależności od tego, dla ilu osób gotujemy. Moje proporcje są w sam raz dla naszej trójki. Kotleciki możecie podać z dowolnymi dodatkami. Ja zazwyczaj przyrządzam jakąś kolorową sałatkę lub tak jak w tym przypadku, podaje je na warzywnym spaghetti z fetą.

kotlety z kaszy jaglanej i czerwonej soczewicy fotografia kulinarna 1 - Kotlety z kaszy jaglanej i czerwonej soczewicy

  • 80 g kaszy jaglanej
  • 80 g czerwonej soczewicy
  • 80 g bułki tartej
  • średnia cebula
  • łyżka posiekanej bazylii
  • łyżka posiekanej natki pietruszki
  • łyżeczka mielonej papryki
  • spora szczypta soli i pieprzu
  • łyżka oleju do posmarowania

kotlety z kaszy jaglanej i czerwonej soczewicy fotografia kulinarna 3 - Kotlety z kaszy jaglanej i czerwonej soczewicy

Kaszę jaglaną i soczewicę przekładamy na sitko (razem), płuczemy i sparzamy wrzątkiem.

Następnie zalewamy podwójną ilością wody i zagotowujemy.

Zmniejszamy ogień, przykrywamy i czekamy 15 minut, aż woda się wchłonie.

Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni.

Lekko przestudzoną kasze z soczewicą miksujemy z posiekaną cebulą, ziołami i przyprawami.

Dodajemy bułkę tartą i dokładnie mieszamy.

Zwilżonymi dłońmi, formujemy kotleciki.

Smarujemy je olejem z obu stron i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.

Pieczemy około 30 minut.

Smacznego :)

kotlety z kaszy jaglanej i czerwonej soczewicy fotografia kulinarna 4 - Kotlety z kaszy jaglanej i czerwonej soczewicy

Poprzedni Wpis Następny Wpis

Podobne wpisy

2 komentarze

  • Skomentuj Meg 24/01/2019 at 08:49

    Podwójna ilość wody, czyli mam sprawdzić jaka jest objętość kaszy i soczewicy i wlać dwa razy tyle objętości wody? (I rozumiem, że kaszę i soczewicę gotuje się razem?).

    I jeszcze jedno pytanie: czy można mrozić te kotlety?

    • Skomentuj Mienta 24/01/2019 at 09:00

      Tak, dokładnie o to chodzi. Ja odmierzam w szklance i zazwyczaj wychodzi mi pół. Potem wlewam całą szklankę wody :) Gotuję je razem, żeby nie myc dwóch garnków ;) Co do mrożenia to musisz zobaczyć, bo u nas schodzą od razu, więc nie sprawdzałam.

    Komentuj