piątek, 17 sierpnia 2018

Cukiniowa pizza z patelni

Zaraz pewnie będą głosy,  że to nie jest prawdziwa pizza. Co ja mogę zrobić w tej sytuacji? Po pierwsze mieć nadzieje, że konsekwentnie ta sama grupa ludzi nie uznaje innej pizzy niż we włoskim minimalistycznym stylu i innej bielizny niż biała, że o barszczu z barszczu nie wspomnę :) Po drugie pójść za rada Wojciecha Młynarskiego i robić swoje :)
Pizza, która Wam zaprezentuje jest o tyle łatwa, że może zostać wykonana bez rozgrzewania piekarnika, a także tak mało skomplikowana, ze zarówno spód jak i dodatki są wykonane z tego samego składnika. Co do dodatków, są one naukowo dobrane. Czekolada bardzo dobrze pasuje do cukinii, natomiast ananas, oprócz tego, ze mi po prostu zalegał w lodówce i jest swoistym włożeniem kija w mrowisko, to wiąże się z nim ciekawa anegdotka. Otóż w ubiegłym stuleciu cukinia, po odpowiednim przygotowaniu była substytutem ananasa także pasuje idealnie. 

Składniki:
- cukinia
- maka
- gorzkie kakao
- ananas (opcjonalnie)



Wykonanie:

Od cukinii odkrajamy klika plasterków, a resztę trzemy na tarce o małych oczkach. Plasterki podsmażamy z dwóch stron i odkładamy na bok. Kakao rozrabiamy z woda, aby powstał gesty sos. Do startej cukinii dodajemy trochę maki i mieszamy. Formujemy na patelni placek i smażymy na małym ogniu. Po wstępnym osmażeniu przekładamy na druga stronę, smarujemy kakaowym sosem, kładziemy plasterki cukinii i ewentualnie ananasa i podsmażamy jeszcze chwile.

1 komentarz:

  1. Wygląda bardzo apetycznie jednak jak dla mnie pizza to nie może być na słodko, ananas odpada

    OdpowiedzUsuń