Przetwory

Klasyczne ogórki kiszone domowe do słoika

26 lipca 2018
Jump to recipe

Czasem w kuchni lubię udziwnienia i wynalazki, ale czasem stawiam na klasykę. Tak jest i tym razem. Dzisiaj zapraszam na klasyczne ogórki kiszone. Takie, jakie możecie kupić w sklepie (teoretycznie:). Takie, jakie dacie do sałatki, położycie zimą na pyszna kanapkę, czy takie, z jakich zrobicie z powodzeniem zupę ogórkową.

Takie tradycyjne ogórki kiszone to prawdziwa skarbnica cennych dla naszego organizmu witamin, bo kiszonki są bardzo zdrowe.

W każdym domu zapewne robi się takie ogórki ciut inaczej. Głównie chodzi tutaj o rodzaj i ilość stosowanych przypraw i o ilość soli w zalewie. Zarówno moja mama jak i tata, podali mi proporcję 1 łyżka stołowa soli, na 1 l zalewy. I tego się trzymam 😉 Ale sól soli nie równa. Akurat do ogórków, polecam dedykowaną im sól. Niestety ma jeden zasadniczy minus, lubi się zbrylać. Jeśli poleży, to potem pozostanie nam żmudne rozbijanie jej nożem czy też w inny sposób.

No dobrze, a jakie przyprawy? Ziele angielskie, liście laurowe, gorczyca, czosnek i koper. I to baldachy kopru, najlepiej, jeśli będą już podsuszone. Czosnek jest również bardzo ważny. Ja zawsze przekrawam ząbki na pół. No i pilnuje, aby był to czosnek polski.

Chrzan, koniecznie świeży też nam się przyda. Jeśli jednak chcecie trochę zaszaleć, to do takich słoików, można dorzucić chili 😉

Ja słoiki wyparzam, potem na dno wrzucam przyprawy, z wyjątkiem kopru, układam ogórki i na wierzch dorzucam koper. Upycham po prawdzie i baldachy i kawałki łodyg – tyle, ile wejdzie.

Duża część osób ogórki pasteryzuje. Czemu nie ? Ja jednak odkąd pojawiła się mała czasozjadaczka Zofia, nie mam kompletnie na to czasu. Mój tata zdradził mi trik, który polega na zalaniu ogórków dość ciepłą, ale nie bardzo gorącą zalewą, zakręceniu ich i odstawieniu do góry dnem.  W ten sposób ogórki robi się u nas od lat.

Ważną kwestią przy kiszeniu ogórków są same ogórki. Niestety, powinny być świeże, z pewnego źródła (tak, wiem, kto takie ma). Jeśli zrobicie raz ogórki i nie wyjdą idealnie, nie martwcie się. Często cała partia ogórków potrafi nagle zmięknąć, zupełnie nie wiadomo dlaczego i ze słoika wyjmujemy smutne, smętne ogórasy, które w większości przypadków nadają się jedynie do kosza. Nie poddawajcie się, tylko spróbujcie raz jeszcze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *