czwartek, 26 lipca 2018

Boczniaki alla scaloppine alla pizzaiola

Ostatnio toczyłem nierówny bój z przeważającymi siłami wroga, że aż zastanawiam się czy nie napisać w tej sprawie do zespołu Sabaton, żeby nagrali na ten temat piosenkę, a konkretnie broniłem i zresztą dalej bronię swojej hodowli grzybów przed nadchodzącymi ze wszystkich kierunków hordami ślimaków, które są co prawda wolne, ale konsekwentne, a do tego bezkarne, ponieważ ich naturalni wrogowie nie żyją w środowisku ogródków działkowych. W każdym razie jestem na tyle skuteczny, że udało mi się zebrać na tyle pokaźne plony, że zrobiłem takie danie, inspirowane kuchnią włoską.
Scaloppine to zazwyczaj płaskie kawałki mięsa obtoczone w mące i usmażone. Ich wersja alla pizzaiola to z sosem o smaku pizzy. Coś co decyduje o specyficznym zapachu pizzy to oregano. W połączeniu z sosem pomidorowym otrzymujemy to co definiuje jej smak. W Polsce, w latach 80-tych, wykształcił się rodzimy gatunek pizzy, w którym, co jest dla świata pizzy unikatowe, dodaje się podsmażonej cebuli, co akurat nie powinno nikogo dziwić :) Ten gatunek pizzy jest obecnie na wymarciu, ale można go zjeść jeszcze w pierwszej pizzerii w Polsce zlokalizowanej w Słupsku przy barze mlecznym Poranek :)

Składniki:
- boczniaki
- jakaś mąka
- cebula
- koncentrat pomidorowy
- oregano



Wykonanie:
Kapelusze boczniaków myjemy, panierujemy w mące i smażymy.
Cebulę kroimy drobno, podsmażamy, dodajemy trochę wody oraz koncentratu i chwilę dusimy. Dodajemy oregano i polewamy tak powstałym sosem usmażone boczniaki.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz