Szybki letni obiad z sezonowych warzyw to to, co lubię najbardziej. Fasolka szparagowa z sambal oelek podana z kotlecikami z bobu a’la falafel. Proste i przepyszne :)
- 0/5 kg fasolki szparagowej
- łyżeczka cukru trzcinowego
- 1/4 łyżeczki soli
- kopiasta łyżeczka sambal oelek
- mała papryczka chili
- pęczek szczypiorku
kotleciki z bobu:
- 0/5 kg bobu
- cebula cukrowa
- 3 ząbki czosnku
- łyżeczka mielonego kuminu
- łyżeczka mielonej kolendry
- gałązka listków świeżej mięty
- pół pęczka posiekanej natki pietruszki
- 2 łyżki mąki z zielonego groszku
- szczypta soli
- olej do smażenia
Bób gotujemy al dente (tylko tak, aby udało się go obrać).
Obrany miksujemy wraz z cebulą, czosnkiem, ziołami i przyprawami (w Thermomixie około 10 sekund na obrotach 6).
Dodajemy mąkę i sól. Mieszamy i formujemy niewielkie kotleciki.
Przekładamy je do lodówki na co najmniej 15 minut.
Na patelni rozgrzewamy olej.
Kotleciki smażymy z obu stron na rumiany kolor.
Fasolkę szparagową gotujemy do miękkości (w posłodzonej i osolonej wodzie).
Odsączoną mieszamy z sambal oelek, szczypiorkiem i posiekaną papryczką.
Podajemy z kotlecikami.
Smacznego :)
Brak komentarzy